Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Żarcie na kółkach", czyli o wielkiej imprezie z food truckami (Rozmowa NaM)

Sonia Tulczyńska
"Żarcie na kółkach", czyli o wielkiej imprezie z food truckami (Rozmowa NaM)
"Żarcie na kółkach", czyli o wielkiej imprezie z food truckami (Rozmowa NaM) facebook.com/zarcienakolkach/
To będzie ogromne i smakowite wydarzenie. W weekend 28-29 marca na Błoniach Stadionu Narodowego pojawią się "Szamowozy" i "Jadłowozy" z całej Polski. O kulisach "Żarcia na kółkach" rozmawialiśmy ze współorganizatorką wydarzenia, Anną Marią Żurek.

Jakie jest zainteresowanie marcowym wydarzeniem?
Anna Maria Żurek: Od razu od ogłoszenia na naszym Facebooku daty i szczegółów Startu Sezonu Foodtruckowego przy Stadionie Narodowym zostaliśmy zalani zgłoszeniami. Jest ich już ponad osiemdziesiąt i ciągle spływają, nie tylko z Warszawy, ale z całej Polski. Niestety nie będziemy mogli przyjąć wszystkich. Każde zgłoszenie weryfikujemy i odpowiadamy tylko wybranym food truckom, których ostatecznie będzie ok. 60. Jest to nasz rekord, bo największe dotychczasowe Żarcie Na Kółkach liczyło sobie 50 aut, równocześnie bijąc swój własny rekord dalej jesteśmy największym zlotem w Polsce.

Kto potwierdził już swoją obecność na imprezie?
Nie chcemy przesadzić np. z ilością burgerowni, będą tylko te najlepsze w najciekawszych samochodach. Zgłosiło się bardzo duże grono sprawdzonych warszawskich food trucków, znanych dobrze z naszych zlotów i ze stałych miejsc, gdzie zawsze można je spotkać. Są tacy, którzy są z nami od bardzo dawna np. jeżeli chodzi o burgery - Beef'N'Roll, Kill Grill, Burger Na Kółkach, Soul Food Bus czy Bobby Burger, z dań kuchni świata (czyli najbardziej urozmaiconej kategorii): Jakie Taco?!, Momo Smak, Pot Spot, Wheel Meal, Wurst Kiosk, Kartoflove czy Chyży Wół. Nie zabraknie słodkości, spotkać będzie można uwielbiane wafle holenderskie Waffiezz, znakomite shejki Shake Wave, japońskie słodkie naleśniki Pepe Crepe, czy stałych bywalców Żarcia Na Kółkach kawiarnie Tornado Cafe i Bike Cafe oraz rewelację sezonu - włoskie lodów z prawdziwego skutera Piaggio N'Ice Cream. Ale to naprawdę niewielka część i wymieniam je głównie ze względu na to, że są dla nas sprawdzonymi markami.

Nie wypada pominąć gości spoza Warszawy - będą z nami łódzcy królowie burgerów B.B.Kings (którym zdarzyło się pozbyć całości towaru na ubiegłorocznym dwudniowym zlocie pod Pałacem Kultury już pierwszego dnia...), również z Łodzi nadjedzie Pizza Truck, czyli chyba największy z samochodów, który ma u siebie prawdziwy kamienny piec do Pizzy, aż z Wrocławia nadjedzie Taho Cafe z ekologicznym i zdrowym menu słodkich zakąsek i pyszną świeżo paloną kawą fair trade. Gości będzie znacznie więcej, to tylko niewielka część. Będzie naprawdę bardzo różnorodnie i kolorowo.

Dla kogo dedykowana jest ta impreza?
Zloty food trucków Żarcie Na Kółkach są po prostu dla wszystkich, przecież nie ma wśród nas osób, które nie lubiłyby jeść!
A w mobilnych gastronomiach można wybierać i przebierać. Menu jest tak szerokie, że naprawdę trudno jest mi sobie wyobrazić kogoś, kto nie znajdzie czegoś dla siebie. Od słodkiego po słone, od lekkiego bo bardziej kaloryczne, food trucki serwują dania ze wszystkich chyba już zakątków świata: Meksyk, Ameryka, Włochy, Japonia, Holandia, Polska, Chiny, Indie... Tak więc od hipstera, poprzez babcię z wnuczkiem, studentów, prezesów - zapraszamy wszystkich, nikt nie wyjdzie głodny.

Czy pojawią się jakieś dodatkowe atrakcje oprócz food trucków?
Nasze imprezy polegają głównie na jedzeniu przy dobrej muzyce, w fajnej atmosferze. Pod Pałacem Kultury organizowaliśmy scenę z koncertami i występami DJskimi, tym razem przy Stadionie z tego zrezygnujemy, ale za to będzie kącik gier planszowych. Warto wpaść ze znajomymi lub z rodziną. Przy jedzeniu najlepiej się rozmawia i wypoczywa.

Skąd wziął się pomysł, dlaczego akurat ta data i Błonia, w jakich cenach będzie można zjeść no i przede wszystkim co planujecie na przyszłość?
Historia jest prosta: dwójka znajomych - organizatorka wydarzeń (ja) i Krzysiek Stelmach (również eventowiec oraz właściciel foodtrucka Jakie Taco) wpadła na pomysł, by spróbować zrobić mały zlot nad Wisłą - przy klubie Niedorzeczni w sierpniu 2013. Okazało się, że piętnaście samochodów nie jest w stanie sprostać wielkiemu apetytowi warszawiaków i już w połowie zlotu po prostu zabrakło jedzenia! To był impuls by działać dalej i tym sposobem zaczynamy trzeci sezon Żarcia Na Kółkach. Plany są coraz poważniejsze, na początku nawet nam się nie śniło organizowanie eventów pod Pałacem Kultury, a mamy już za sobą dwa, przed nami, tego lata, kolejne 3 w tym miejscu. Przyszła pora nawet na Stadion. Kto wie? Może Żarcie Na Kółkach wjedzie kiedyś na rynek w Krakowie lub sopockie molo? :)

W tym sezonie ruszamy dodatkowo z projektami stałymi, będziemy organizować strefy foodtruckowe w kilku miejscach Warszawy, oraz - czego jeszcze w pełni ujawnić nie możemy - swoje własne miejsce, gdzie foodtrucki będą karmiły non stop.

O "Żarciu na kółkach" przeczytasz więcej tutaj: Żarcie na kółkach. Otwarcie foodtruckowego sezonu na Narodowym


Zobacz też food truck z warszawskimi specjałami:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pasztet z białej fasoli

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto