Jak podaje TVN24, zwierzę nie było agresywne. Mimo tego, Funkcjonariusz Lasów Miejskich zabił łosia. Zamiast strzelić do zwierzęcia jedynie środkami usypiającymi, użył ostrej amunicji. Zwierzę zmarło na miejscu.
W wywiadzie dla TVN24, internauta Krzysztof przyznaje, że zwierzę nie było agresywne, jedynie spacerowało ulicą. Łoś skubał także liście drzew. Na miejscu obecni byli policjanci oraz strażnicy miejscy.
Jednak z informacji Polskiego Związku Łowieckiego wynika, że zwierzę zachowywało się agresywnie.
- Należy wyjaśnić całokształt przed ferowaniem wyroków – apeluje w wywiadzie dla TVN24, Marek Duszyński. Stwierdza również, że nagranie internauty jest zbyt krótkie, aby na jego podstawie weryfikować zachowanie zwierzęcia.
Przypomnijmy, to nie pierwszy przypadek, kiedy na ulice Warszawy zawędrował łoś. Tydzień temu podobny przypadek zdarzył się na Woli. Wtedy jednak nikt do zwierzęcia nie strzelał.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?