Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zatrucie grzybami w ośrodku dla cudzoziemców. Lekarze potwierdzili zgon młodszego chłopca. 6-latek w stanie krytycznym

Alicja Glinianowicz
Alicja Glinianowicz
Michał Dyjuk
Lekarze z Centrum Zdrowia Dziecka w czwartek 2 września potwierdzili w czasie konferencji prasowej śmierć mózgu u pięcioletniego chłopca z Afganistanu, który zatruł się grzybami. Przedstawiciele placówki wypowiedzieli się także w kwestii starszego Afgańczyka. 6-latek przeszedł przeszczep płata wątroby, jednak rokowania w jego przypadku są "niepomyślne".

- Niestety, nie udało nam się pomóc obu chłopcom – powiedzieli w czwartek lekarze z Centrum Zdrowia Dziecka, dodając, że stan 5-letniego Afgańczyka nie poprawił się.

Stwierdzono, że najmłodsze z dzieci – Ali, nie żyje. Z informacji przekazanych przez specjalistów wynika, że drugi z chłopców zgodnie z obowiązującymi przepisami także zostanie poddany procedurze potwierdzającej śmierć pnia mózgu.

W środę 6-letni chłopiec przeszedł przeszczep płata wątroby. Jednak jak przekazała dyrekcja szpitala, ‘rokowania co do przeżycia dziecka są niepomyślne’. Wprawdzie wątroba chłopca pracuje prawidłowo, jednak doszło do ciężkiego uszkodzenia centralnego układu nerwowego.

Zatrucie grzybami w ośrodku dla cudzoziemców

Trójka rodzeństwa z Afganistanu – 5-pięcio i 6-letni bracia oraz ich 17-letnia siostra, trafiła do szpitala z ostrą niewydolnością wątroby po zatruciu muchomorem sromotnikowym. 17-letnia obywatelka Afganistanu opuściła już szpital, jej stan cały czas był stabilny.

Do zatrucia grzybami doszło 24 sierpnia w ośrodku dla uchodźców w Dębaku-Podkowie Leśnej niedaleko Warszawy. Afgańska rodzina, która do Polski trafiła po ewakuacji z Kabulu, przygotowała samodzielnie zupę z grzybów, które zebrała wcześniej na terenie placówki. Jak informował portal "OKO.press", Afgańczycy mieli sporządzić posiłek z grzybów, gdyż jak twierdzili, byli głodni.

Do sprawy odniósł się Urząd do Spraw Cudzoziemców.

"Obywatele Afganistanu mają tam [red. w ośrodku] zapewnione trzy pełne posiłki dziennie, w tym obiad składający się z dwóch dań. Cudzoziemcy mają również przez całą dobę dostęp do ciepłych napojów. Wyżywienie jest zgodne z normami kulturowymi i religijnymi. Dlatego jakiekolwiek twierdzenia, że osoby przebywające w ośrodkach nie miały zapewnionego pożywienia – są kłamstwem" – podano.

Afgańska rodzina miała być przestrzegana przez inny mieszkańców placówki, aby nie jedli grzybów.
Do kolejnego zatrucia grzybami w ostatnim czasie doszło również w ośrodku dla cudzoziemców w Lininie (woj. mazowieckie). Tam czterech mężczyzn trafiło do szpitala, ich stan jest stabilny. Niektórzy opuścili już placówkę medyczną.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto