Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zatrzymania pracowników Fosforów. Okradali swój zakład

Maciej Pawlikowski
Pracownicy Gdańskich Zakładów Nawozów Fosforowych "Fosfory" od wielu miesięcy okradali swój zakład pracy. Z jego terenu od października ubiegłego roku kilkuosobowa grupa wywoziła konsekwentnie tony nawozów sztucznych, ...

Pracownicy Gdańskich Zakładów Nawozów Fosforowych "Fosfory" od wielu miesięcy okradali swój zakład pracy. Z jego terenu od października ubiegłego roku kilkuosobowa grupa wywoziła konsekwentnie tony nawozów sztucznych, które później sprzedawała. Łącznie ośmioro zatrzymanych w różnych miejscach Trójmiasta pracowników "Fosforów" w wieku 30 - 59 lat, podejrzanych jest o kradzież 1600 ton nawozów o wartości około 1,6 miliona złotych. Niewykluczone, że to dopiero wierzchołek góry lodowej, na którą natrafili śledczy. Nieoficjalnie mówi się bowiem, że szkody których dokonali złodzieje, mogą być dużo większe.

- Nie wiadomo, czy w ogóle ktoś będzie w stanie oszacować skalę strat. To tak, jakby z konta, na które codziennie wpływają setki tysięcy złotych, ginęło 20 zł każdego dnia. Trudno to zauważyć. Tak samo jest z hałdami nawozów - komentuje jeden z funkcjonariuszy znających kulisy tego postępowania.
Policjanci przyznają nieoficjalnie, że spodziewają się, iż przestępczy proceder mógł w gdańskich "Fosforach" kwitnąć dłużej, niż od października ubiegłego roku. Na razie jednak nic więcej, na ten temat nie chcą mówić. - Obecnie prowadzimy postępowanie w sprawie kradzieży 1600 ton nawozów. Ostatnie zatrzymania pracowników "Fosforów" miały związek właśnie z tą sprawą. To wszystko co na tę chwilę mogę powiedzieć - wyjaśnia podinsp. Dariusz Guzikowski z policji w Gdańsku.

Zdemaskowana właśnie grupa kradła nawozy ze swojej firmy w bardzo prosty sposób.
Ciężarówki, które były nimi załadowane, wyjeżdżały poza zakładową bramę bez żadnej kontroli. Nikt ich nie ważył, nie sprawdzał dokumentacji.

- Zatrzymani współdziałali ze sobą. Bez tego kradzież na taką skalę nie byłaby możliwa. Dlatego w szeregach grupy byli zarówno łąaowacze i kierowca ciężarówki, ale także i pracownicy zewnętrznej agencji, chroniącej terenu "Fosforów" - dodaje jeden z policjantów.

Po ujawnieniu przestępczego procederu zarządzona została kontrola w gdańskich "Fosforach". Sprawdzana jest skuteczność systemu wewnętrznej kontroli na terenie zakładu.
- Na razie zarząd Gdańskich Zakładów Nawozów Fosforowych "Fosfory" zwolnił z obowiązku świadczenia pracy pięciu zatrzymanych przez policję pracowników - wyjaśnia Mirosław Pietka, rzecznik "Fosforów". - Ta decyzja ma jednak tylko charakter zapobiegawczy. W związku z zasadą domniemania niewinności, do momentu rozstrzygnięcia przez sąd o winie zatrzymanych, nie wiążą się z nią żadne inne negatywne konsekwencje - zastrzega rzecznik Pietka.

Nieoficjalnie mówi się, że członkowie grupy mogli kraść nawozy nawet na zlecenie konkretnych odbiorców. Popyt na nawozy jest bardzo duży. Szczególnie o tej porze roku i gdy cena sprzedaży jest dużo niższa od ceny rynkowej (normalnie tona nawozu kosztuje na wolnym rynku około tysiąca zł - dop.red.). A tak było właśnie w tym przypadku.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto