Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zatrzymanie kierowcy na północ od Warszawy. Pijany 60-latek nie panował nad samochodem. Podjechał na stację po piwa, próbował uciekać

Michał Mieszko Skorupka
Michał Mieszko Skorupka
Pijany kierowca zatrzymany przez świadków. Na stacji próbował kupić jeszcze kilka piw
Pijany kierowca zatrzymany przez świadków. Na stacji próbował kupić jeszcze kilka piw Archiwum Polska Press
Policja zatrzymała 60-latka, który prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Mundurowych zawiadomili świadkowie, którzy zauważyli, że mężczyzna wyraźnie nie panował nad pojazdem. Do interwencji doszło na terenie gminy Szydłowo. Kierowca opla tłumaczył funkcjonariuszom, że zanim wsiadł do auta, wypił 100 ml wódki. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad 2,3 promila alkoholu. Teraz grozi mu kara dwóch lat pozbawienia wolności.

W niedzielę 23 kwietnia na terenie gminy Szydłowo na Mazowszu doszło do bardzo niebezpiecznego zdarzenia. W godzinach popołudniowych, uczestnicy ruchu drogowego zauważyli na trasie pojazd marki Opel, który jechał bardzo podejrzanie.

Z relacji świadków wynika, że kierowca auta wyraźnie nie panował nad prowadzonym pojazdem. W związku z tym, postanowili pojechać za nim.

Podejrzany kierowca wjechał na pobliską stację paliw. Wysiadł z samochodu, po chwili wrócił z kilkoma piwami, próbował odjechać. Uniemożliwili mu to świadkowie, którzy natychmiast powiadomili policję. Mężczyzna próbował uciec z miejsca zdarzenia, został jednak natychmiast zatrzymany i obezwładniony przez interweniujący patrol - relacjonuje asp.szt. Anna Pawłowska z KPP w Mławie.

Zatrzymany miał w organizmie ponad 2,3 promila alkoholu

Okazało się, że zatrzymany kierowca opla to 60-letni mieszkaniec pow. mławskiego. Mężczyzna miał w organizmie ponad 2,3 promila alkoholu. W rozmowie z policjantami oświadczył, że zanim wsiadł do samochodu wypił jedynie 100 ml wódki.

Został osadzony w policyjnym areszcie. Dziś usłyszał zarzut kierowania pojazdem, będąc w stanie nietrzeźwości. Grozi mu wysoka grzywna oraz kara do 2 lat pozbawienia wolności - informuje asp.szt. Anna Pawłowska z KPP w Mławie.

Policjanci zwrócili się w komunikacie do świadków zdarzenia, którzy podjęli interwencję. Mundurowi podziękowali im za to, że nie zignorowali sygnałów świadczących o niebezpieczeństwie i postanowiły działać, natychmiast zawiadamiając odpowiednie służby.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto