Wojciech S. zdaniem policjantów, zajmował się zastraszaniem przestępców, którzy zgodzili się na współpracę z policją.
Po zatrzymaniu kilku liderów "Gangu Mokotowskiego" to właśnie "Kierownik" uważany był za jednego z liderów, światka przestępczego w stolicy.
Jak informuje Komenda Główna Policji, postawione mu zostaną zarzuty przywództwa zorganizowanej grupy przestępczej, zlecenia zabójstwa, posiadania broni palnej, materiałów wybuchowych, uprowadzenia dla okupu, handlu znacznymi ilościami narkotyków.
Wojciechowi S. grozi najwyższy wymiar kary, jakim według polskiego prawa jest dożywocie.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?