Jacek T. był poszukiwany na podstawie listu gończego wydanego przez wydział ds. przestępczości zorganizowanej Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie. Jest podejrzany o dokonywanie przestępstw narkotykowych.
Z relacji funkcjonariuszy wynika, że pierwszy rok poszukiwań był bardzo trudny. W zasadzie nie było żadnego punktu zaczepienia, żadnej informacji, która mogłaby w jakikolwiek sposób ukierunkować ich działania. Pomimo wciąż podejmowanych licznych czynności operacyjnych nie można było namierzyć poszukiwanego.
Na początku września do policji dotarły pierwsze informacje o prawdopodobnym miejscu pobytu mężczyzny. Jednak ten dwa dni przed planowaną akcją zatrzymania ponownie zniknął bez śladu.
W poniedziałek (17 października) już nie zdołał się ukryć. Wpadł na Gocławiu. Prosto z ulicy trafił do aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższe miesiące.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?