Zawody ostrego koła pod Pałacem

Każdy może wystartować
Będzie to wyjątkowy pokaz umiejętności i zdolności jazdy na rowerze - zawodnicy będą musieli się wykazać niesamowitą koncentracją w walce o utrzymanie równowagi i proporcji pomiędzy siłą odśrodkową, szybkością jazdy i obraniem optymalnego toru jazdy. Udział w zawodach jest darmowy, dla każdego, kto ukończył 14 lat i posiada rower z ostrym kołem. Formularz rejestracyjny jest dostępny na:

Red Bull Mini Drome to zawody rowerowe na najmniejszym welodromie świata, o długości okrążenia 25 m, przy szerokości pasa jazdy 1,8 m i zajmującym ogólną powierzchnię 7 x 14 m. Podczas eliminacji zawodnicy ścigają się pojedynczo, na dystansie 10 okrążeń. Uczestnicy z najlepszymi czasami przechodzą do finału, a będzie nim wyścig na dochodzenie w systemie pucharowym. W praktyce oznacza to po dwóch zawodników na torze, startujących po jego przeciwnych stronach. Jeśli jednemu z kolarzy uda się dogonić drugiego, jest on uznawany za zwycięzcę. Jeśli tak się nie stanie, zwycięzcą jest ten, który jako pierwszy przejedzie cały dystans.

Rekordzista świata Chris Akrigg z Yorkshire na wykonanie 10 pełnych okrążeń potrzebuje niewiele ponad 35 sekund, a osiągane przez niego prędkości dochodzą nawet do 32 km na godzinę! Kluczem do sukcesu jest opanowanie równowagi zaraz po starcie, jak również wypracowanie odpowiednich proporcji pomiędzy siłą odśrodkową, szybkością jazdy i obraniem optymalnego toru jazdy. Mimo to przy tak ciasnych zakrętach jest to bardzo trudna sztuka, która doprowadziła do wypadnięcia z toru już niejednego śmiałka.

Konkurencja bardzo ostra
Warszawskie kwalifikacje zaczną się o godzinie 14, a początek finałów planowany jest na godzinę 17. Dotychczas chęć udziału zgłosiło 48 zawodników z całej Polski, m.in.: z Olsztyna, Krakowa, Gorzowa Wlkp., Katowic i Warszawy.
Modę na ostre koło, czyli Fixed Gear, zapoczątkował świat nowojorskich kurierów rowerowych, którzy od początku lat 80. poruszają się szybko na jezdni pomiędzy samochodami.

Subkultura ostrego koła
W ostatnich 30 latach rowery przeszły ewolucję, podobnie jak ich użytkownicy, którzy stali się zamkniętą grupą, faworyzującą oryginalne rozwiązania techniczne. Charakterystyczny styl i sposób bycia spowodowały w końcu powstanie bardzo ciekawej wielkomiejskiej subkultury, używającej swoich pozbawionych wszelkich możliwych gadżetów rowerów. Warto jej przedstawicieli podziwiać przed Pałacem.

Czytaj także:
*W weekend odbył się turniej dzieci Adidas Football Challange. Młodzież odwiedził Lukas Podolski
*Impreza motorowodna "Eskapader&Yamaha Marine Show" już wkrótce w Płocku