Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zbiórka z Allegro na monetę z Malborka z XVI wieku

Radosław Konczyński
Dyrektor Muzeum Zamkowego w Malborku zamierza wygrać licytację 3 öre. Fot. Dziennik Malborski (DB Polska)
Dyrektor Muzeum Zamkowego w Malborku zamierza wygrać licytację 3 öre. Fot. Dziennik Malborski (DB Polska)
O monetę, która ma ponad cztery wieki i będzie wystawiona na aukcji numizmatycznej w Sztokholmie, chce walczyć Muzeum Zamkowe w Malborku. Nic dziwnego - chodzi o 3 öre, które zostało wybite w 1594 roku w mennicy ...

O monetę, która ma ponad cztery wieki i będzie wystawiona na aukcji numizmatycznej w Sztokholmie, chce walczyć Muzeum Zamkowe w Malborku. Nic dziwnego - chodzi o 3 öre, które zostało wybite w 1594 roku w mennicy tutejszej warowni. Do tej pory wydawało się, że do dzisiejszych czasów zachowała się tylko jedna taka moneta, ale niedawno nie pojawiły się informacje o drugiej, która wkrótce ma być licytowana w Szwecji.

- Wypatrzyliśmy tę informację w internecie. Jednocześnie zgłosiła się do nas osoba, która też o tym się dowiedziała - opowiada Mariusz Mierzwiński, dyrektor Muzeum Zamkowego.

Do tej pory znany był tylko egzemplarz próbny tej monety, przechowywany w Stockholm Royal Coin Cabinet. 3 öre z 1594 roku były bite w zamku w Malborku za czasów Zygmunta III Wazy. Władca uważał się także za króla Szwecji i - jak przypuszczają historycy - być może by dać temu świadectwo, podjął decyzję o wybiciu monety, która zresztą w tym skandynawskim kraju nigdy oficjalnie do obiegu nie weszła.

Numizmatycy uważają za sensację pojawienie się drugiego egzemplarza 3 öre z malborskiej mennicy. Historycy też się dziwią.

- Nie wiedziałem, że za czasów tego króla w Malborku bito monety na Szwecję - mówi dyrektor Mierzwiński.

O tym, że 3 öre przeznaczone na licytację było wybite w Malborku, mają świadczyć widoczne na nim znaki: "pierścień" - braci Goebeliuszów, dzierżawców mennicy malborskiej, oraz "trójkąt" - Gracjana Gonzalo, mincerza malborskiego.

Aukcja w Sztokholmie odbędzie się 21 listopada. Najprawdopodobniej nie zabraknie tam przedstawicieli muzeum. Wysłannik zamku na miejscu będzie mógł rozeznać się w kwestii autentyczności monety. Co prawda, jest mało prawdopodobne, by dom aukcyjny dopuścił do licytacji falsyfikat, ale...

- Wypadałoby chociaż wziąć tę monetę do ręki i zobaczyć - dodaje dyrektor Mierzwiński.

Muzeum wystąpiło do Ministerstwa Kultury o dofinansowanie zakupu numizmatycznego zabytku. Na razie brak odzewu. Jednak każdy może pomóc w zdobyciu niezwykle cennego okazu, wchodząc na www.allegro.pl. Tam prowadzona jest aukcja charytatywna, uruchomiona przez Muzeum Zamkowe wspólnie z portalem Allegro.pl, by zebrać wystarczającą kwotę. Cena wywoławcza monety została ustalona na 18 tys. zł (50 tys. koron).

Gdyby 3 öre udało się kupić, trafiłoby do zamkowego Gabinetu Numizmatycznego. Obecnie jego zbiory liczą ok. 6000 obiektów.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto