Zdalne nauczanie na UW. Uczelnia podsumowuje rok pandemii. Jaka przyszłość e-learningu?

W marcu 2020 wyższe uczelnie w Polsce przeszły na naukę zdalną. Niemal rok po tym wydarzeniu Uniwersytet Warszawski publikuje raport „Nauczanie zdalne. Oswojenie (nie)znanego”. W badaniu przeprowadzonym na przełomie marca i kwietnia wzięły udział 424 uczelnie. Niemal wszystkie (98 proc.) stwierdziły, że pandemia miała wpływ na życie uczelni.

Jak radzą sobie studenci?

Uniwersytecki NSZ wiosną przeprowadził ankietę wśród studentów. Wynika z niej, że ponad połowa (53 proc.) badanych spotkała się z sytuacją, gdy prowadzący – ze względu na ograniczenia – w ogóle nie przeprowadził pojedynczych zajęć. Co czwarty student przyznał, że taka sytuacja zdarzała się częściej. Problemem okazały się też cyfrowe wykluczenia – brak odpowiedniego sprzętu, internetu odpowiedniej jakości czy miejsca do pracy.

Jak według studentów powinny odbywać się zajęcia? Najlepiej mailowo (68 proc. odpowiedzi), na platformach typu Teams, Skype, Discord (63 proc.) lub poprzez wirtualny system uczelni (43 proc.). Co ważne, studenci zaznaczali więcej niż jedną odpowiedź. Preferowali zatem np. naukę zdalną poprzez programy do prowadzenia zajęć online, wspartą komunikacją mailową.

Studenci ocenili, że nauka zdalna jest trudniejsza i wymaga więcej czasu, niż zajęcia stacjonarne. Twórcy raportu zauważyli, że o ile pierwszy semestr e-learningu pokazał braki uczelni, przede wszystkim w cyfryzacji, o tyle semestr zimowy przyniósł znaczną poprawkę. Uniwersytety zaczęły w dość szybkim czasie wypracowywać swoje rozwiązania.

Jaka przyszłość nauczania zdalnego?

W raporcie czytamy, że w przyszłości zdobywanie dyplomów może być możliwe zapewne bez wychodzenia z domu. Zdalna edukacja pozwoli również na szerszy dostęp do zajęć z zaprzyjaźnionych uczelni z całego świata. Pozwoli to na jeszcze większą personalizację uczenia się i dostosowywanie zajęć do możliwości oraz zainteresować studenta.

„Start-upy aktywne w obszarze tworzenia narzędzi dla zdalnej edukacji pracują nad rozwiązaniami, które w oparciu o algorytmy i dane o sposobie uczenia się mają generować indywidualne ścieżki nauczania” – czytamy.

Wśród wyzwań dla e-learningu wymieniono:

• zapobieganie mechanizmom cyfrowego wykluczenia
• utrzymywanie odpowiedniej motywacji studentów do nauki
• nieznane efekty psychologiczne i dydaktyczne nauczania zdalnego.

– Pierwsza część (raportu - red.) poświęcona jest zarysowi tematycznemu zdalnego nauczania w dobie pandemii. Pokazujemy wyzwania dla e-learningu. Zestawiamy je z przykładami czynników, jakie wpływają na efektywność nauczania. Część druga dotyczy sytuacji studentów, ich doświadczeń związanych z pandemią i nauczaniem zdalnym oraz preferencji, które mają wobec niego. W części ostatniej z kolei przedstawiliśmy zagadnienie z perspektywy prowadzących zajęcia. Raport ma charakter kompleksowy - mówi Aleksandra Zimnoch z UW.

Poza tym w dniach 14-17 trwa hackaton - EduHack 2021. Studenci z sześciu uniwersytetów: z Budapesztu, Bonn, Brna, Pragi, Ołomuńca i Uniwersytetu Warszawskiego, na podstawie raportu, będą przygotowali nowe rozwiązania związane z e-learningiem.