Zielona solanka! Czy to możliwe?

Grzegorz Kruk, kierownik PGKiM mówi, że solanka wcale nie jest zielona. Ma odcień jasnobrązowy, jedynie północna ściana tężni może być zazieleniona. Wystarczy spojrzeć na lasy, od północnej strony pnie drzew są zawsze pokryte mchem i jest to normalne zjawisko. Ostatnio też przy tężniach była kontrola SANEPIDU i nikt nie miał zastrzeżeń, co do ich czystości.
Pracownicy PGKiM codziennie dbają by przy tężniach było czysto. Stężenie solanki waha się od 0,3 - 0,5 % i nie uległo zmianie. Dwa razy w roku wymieniane jest 60 litrów solanki wraz z płukaniem zbiornika głównego wlewana jest świeża woda z dodatkiem solanki i tworzy się roztwór pracujący w obiegu zamkniętym. Latem dopuszczana jest woda wraz solanką i następuje proces parowania. Koryta ociekowe są po dwuletnim remoncie. Tężnia jest obiektem drewnianym, w każdej chwili może się zdarzyć, że wypadnie żerdź. Pracownicy PGKiM robią wszystko by zapobiec problemowi i naprawić szkody.
Kierownik PGKiM powiedział, że wieści o zanieczyszczeniu tężni zaszokowały go. Owszem przyjmuje konstruktywną krytykę, ale nie złośliwości. Inowrocławianie często nie doceniają tężni solankowych, które są perełką naszego miasta, właśnie przy nich odbywa się wiele ważnych imprez plenerowych. Kuracjusze są zachwyceni zarówno tężniami solankowymi, jak i samym uzdrowiskiem.