"Zima na Księżyc", "Zima na Grenlandię" – takie hasła widniały na transparentach przygotowanych przez manifestantów. Pierwsza warszawska Pomponiada przyciągnęła prawdziwe tłumy. Ok. 200 osób stoczyło bitwę, w której bronią były białe pompony imitujące śnieżki.
Dzieci z radością biegały po ulicy, bombardując się białymi kulami. Dorośli zorganizowali pojedynek płci. – Panie stają na chodniku, faceci na asfalcie i… zaczynamy bitwę! – zachęcał Rafał "Betlej" Betlejewski, organizator imprezy, który mieszka przy ul. Filtrowej.
Jedną z bardziej aktywnych osób, biorących udział w Pomponiadzie, był pan Zdzisław. – Bardzo podoba mi się ta zabawa. Dobrze się bawią i młodsi, i starsi. Cieszę się, że mamy takiego sąsiada, który organizuje nam takie atrakcje – mówił, podpierając się laską i zbierając z ulicy pompony, by rzucić nimi w tłum.
Ulica była nieprzejezdna dla samochodów. Jeśli jakiś kierowca próbował "na siłę" się przedostać, natychmiast obrzucano jego pojazd pomponami.
Po kilkudziesięciu minutach „Betlej” uruchomił broń większego rażenia: armatkę, która wystrzeliwała jednocześnie kilkadziesiąt pomponów. – Rewelacja! Zaraz zadzwonię do znajomych, żeby tu przyszli – mówiła rozemocjonowana Magda, ciskając "piguły" w stronę mężczyzn.
W trakcie Pomponiady pojawiła się także kontrmanifestacja. Jeden z sąsiadów, ubrany w góralski sweter, przyniósł transparenty z napisami: "Precz upałom i "Kocham bałwany". Ta demonstracja też przebiegała spokojnie.
Oprócz pomponów na uczestników zabawy czekał m.in. grill i ciepłe lody.
- Mam nadzieję, że w kolejnych latach również pożegnamy w ten sposób lato w Warszawie – powiedział Rafał "Betlej" Betlejewski.
Zobacz również:
Obrzucą się śnieżkami, by pożegnać lato
Modlitwa do telewizora na Filtrowej
Domowe keto batony bez cukru
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?