Zjazd linowy między drzewami. Na Białołęce może powstać ciekawa atrakcja

Pomysł na utworzenie tyrolek wśród drzew został zgłoszony do Budżetu Obywatelskiego 2021 przez Krystynę Brzezińską. Trzy różnego rodzaju tyrolki mogłyby zostać zamontowane na terenie zielonym zadrzewionym w bezpośrednim sąsiedztwie poczty w Warszawie Choszczówce, 150 m od stacji kolejowej. - Takich miejsc brakuje w naszej okolicy. Teren dotychczas zaniedbany stanie się nową wizytówką Choszczówki - znajduje się w rejonie bardzo uczęszczanym - argumentuje Krystyna Brzezińska.

ZOBACZ TEŻ: Owocarium, planetarium czy darmowa komunikacja. Sprawdź najciekawsze propozycje budżetu obywatelskiego

Autorka pomysłu proponuje także, aby w sąsiedztwie posadzić drzewa owocowe typu śliwa, jabłoń, grusza oraz orzech włoski, a także trawy i rośliny ozdobne. Kolejnym etapem projektu jest montaż koszy metalowych oraz ławek. Jak wylicza Krystyna Brzezińska, całkowity kosz inwestycji to około 60 tys. zł. W tej cenie zawarty jest już projekt, przygotowanie terenu oraz zakup i montaż wszystkich urządzeń. Czy tego typu atrakcja dla osób w każdym wieku może stać się wizytówką dzielnicy? O tym przekonamy się tuż po ocenie projektu. Jeśli pomysł przejdzie do kolejnego etapu, warszawiacy zdecydują, czy chcą zjazd linowy na Białołęce.

Serce Lasu Bielańskiego, czyli teren przed kościołem pokamedulskim, przejdzie prawdziwą metamorfozę. Właśnie rozpoczęła się tam budowa niezwykłego ogrodu, który zostanie wypełniony roślinami charakterystycznymi dla dawnych ogrodów klasztornych oraz atrakcjami dla dzieci. Projekt nosi tytuł ''Odpocznij u kamedułów'' i jest realizowany z budżetu obywatelskiego. Szczegóły przeczytasz TUTAJ.