Zlikwidowano ogromną plantację marihuany pod Warszawą. "To rekordowa powierzchnia uprawy"

Policjanci z bielańskiego wydziału kryminalnego pokrzyżowali plany dilerom narkotykowym. Wszystko za sprawą likwidacji plantacji marihuany w podwarszawskiej miejscowości Stare Babice. Prawie 2000 krzewów konopi indyjskich rosło tuż przy cmentarzu. Jak informuje policja – z tej ilości roślin można wytworzyć prawie 40 kilogramów środków odurzających o czarnorynkowej wartości około 2 milionów złotych.

Powierzchnia uprawy liczyła około 600 metrów kwadratowych. "To rekordowa powierzchnia odnotowana w ostatnim czasie" – podaje policja. Funkcjonariusze nie ustalili jeszcze kto jest właścicielem hodowli i w jaki sposób rośliny znalazły się na przycmentarnej posesji. Policjanci ocenili, że konopie już wkrótce nadawałyby się do zbioru.