Żłobek, dom dziecka, seniorzy i osoby niepełnosprawne w jednej lokalizacji na Ochocie. Zobaczcie projekt inwestycji

Pracownia XY studio zaprojektowała Centrum Aktywności Międzypokoleniowej miejsce, które ma pomieścić na swoim terenie:

• żłobek na 100 dzieci,
• dom dziecka dla młodzieży,
• dom pobytu dziennego dla 150 seniorów,
• ośrodek dla osób z niepełnosprawnością intelektualną.

Inicjatywa ratusza ma szansę bardzo dobrze się przyjąć, ponieważ projekt wygląda imponująco, a cel budowy również jest szczytny. Przede wszystkim to inwestycja o charakterze prospołecznym, które może służyć setkom osób z różnych grup. Także tych wykluczonych.

Bardzo byśmy chcieli, żeby opowiedzieli Państwo o samym projekcie ze swojej perspektywy. Co sprawiło największą trudność, a co radość przy jej tworzeniu?

Dorota Sibińska: Przyjemnością i wyzwaniem był cały ten projekt. Poznaliśmy masę zaangażowanych ludzi, mieliśmy okazję przyjrzeć się z bliska jak działają poszczególne placówki. Dla nas to było niezwykle interesujące doświadczenie. A trudności…jak zawsze sprawy urzędowe i załatwianie ich w trakcie pandemii, jednak nawet tu urzędnicy wykazywali się niezwykłą przychylnością. Trudności projektowe związane były głównie z zielenią i opadającym terenem. Projektowanie uniwersalne wymaga dostosowania projektu dla wszystkich, również dla osób z niepełnosprawnościami i tu pojawił się problem. Teren dostępny, to teren o spadkach bardzo łagodnych do 5%. Przy różnicy 1,5 metra musieliśmy się nieźle nagłowić jak to rozwiązać. To chyba zajęło nam najwięcej czasu. Walka o każde drzewo, wymijanie ich ścieżkami, decyzje, czasem bardzo trudne związane z wycinką.

Czy instytucje, które znajdą się w Centrum będą od siebie w ścisły sposób oddzielone czy może wręcz przeciwnie? Potencjalnie ma być nastawione na współpracę np. ośrodka dla seniorów z domem dziecka. Czytałem o wspólnym placu, który ma łączyć placówki.

Wszystkie placówki zarządzane są przed odrębne instytucje i muszą być formalnie rozdzielone. W środkowej części budynku na parterze zlokalizowana jest informacja, kawiarnia oraz stołówka dostępna dla wszystkich. Plac ma być miejscem integracji lokalnej społeczności i użytkowników. Współpraca między placówkami jest oczywista zależy jednak od inicjatywy użytkowników. My tylko zaprojektowaliśmy przestrzeń, która ma to ułatwić.

Kontynuując ten wątek, czy podobnie będzie z personelem? Każdy byłby przyporządkowany osobnej instytucji czy raczej się przenikał? Czy jest to już kwestia za którą odpowiadać będzie miasto?

Tu nie ma możliwości przenikania, każda z placówek ma swoją wyspecjalizowaną kadrę. Współpraca między placówkami zależeć będzie od inicjatyw jej kierowników.

Teren wygląda na bardzo mocno zazieleniony. Jak rozumiem jest też taka idea, żeby sami mieszkańcy dbali o ogrody?

Idea jest ale czy i jak zostanie wykorzystana czas pokaże. Było i jest nadal mnóstwo zieleni. To kolejne maleńkie płuca miasta. Drzewa dają cień, a ten jest potrzebny szczególnie dzieciom i osobom starszym. Są przygotowane donice, które mam nadzieję, użytkownicy wykorzystają. Dzieci z domu dziecka mają przygotowany teren pod ogródek warzywny, a maluchy drzewka i krzewinki z jadalnymi owocami.

Czy inspirowali się Państwo jakimiś podobnymi ideami zza granicy? Wydaje się bowiem, że jest to na naszą skalę całkowita innowacja.

Nie, ciężko było znaleźć podobne obiekty. Skupiliśmy się na wysłuchaniu użytkowników i odpowiedzi na ich konkretne potrzeby. Wykorzystywaliśmy własne doświadczenia w projektowaniu, byliśmy czuli na opinie osób, które pracują z każdą z grup.

Warszawa na budowę wielopokoleniowego domu na Ochocie zarezerwowała 33,6 mln zł. Inwestycja ma być gotowa 2,5 roku po wybraniu i podpisaniu umowy z wykonawcą. Inne prace pracowni XY studio można obejrzeć pod adresem www.xystudio.pl