Złodzieje grasują w tłumie widzów na Bella Skyway Festiwal

- W środę wróciłam do domu ze Skywaya i aż nogi się pode mną ugięły - opowiada pani Agata, nasza Czytelniczka z Bydgoskiego Przedmieścia. - Okazało się, że moja torebka ma na dole dużą, równą, prostą dziurę. Wyglądała, jakby ktoś ją przeciął skalpelem, podejrzewam, że to sprawka kieszonkowca. Na szczęście mój portfel w środku nadal był, chyba dlatego, że jest gigantyczny i nie zmieściłby się w tej dziurze. Telefon miał w plecaku mój partner, więc skończyło się bez strat. Ale lepiej ostrzec ludzi, nie każdy może mieć tyle szczęścia, co ja.Toruńscy policjanci zapewniają, że nie wpłynęły do nich żadne zgłoszenia związane z kieszonkowcami grasującymi podczas festiwalu. Ale przyznają, że tłok to szansa dla złodziei.- Dlatego lepiej się odpowiednio przygotować - radzi Wioletta Dąbrowska, oficer prasowa toruńskiej komendy policji. - Nie brać ze sobą dużej ilości gotówki, a portfele najlepiej chować w wewnętrznych kieszeniach kurtek. Jeśli wkładamy je do torebki, to pamiętajmy, by trzymać ją przed sobą, zamkniętą. W tłoku dobrze jest przycisnąć ją ramieniem. Ważne dokumenty warto zostawić w domu, jeśli nie są nam koniecznie potrzebne.Drugi dzień festiwalu przyciągnął wprawdzie nieco mniej turystów niż pierwszy - ale i tak tegoroczny Bella Skyway Festival jest rekordowy pod tym względem. Tylko pierwszego dnia instalacje na toruńskiej Starówce oglądało prawie 70 tys. osób.