Zlot Buldogów Francuskich, Fort Bema, 14 września godz. 12.00
Pomysł imprezy zrodził się już 2003 roku. Początkowo miało to być spotkanie kilku miłośników buldogów francuskich. Kameralne wydarzenie miało na celu wymianę doświadczeń i poglądów między osobami, które znały się jedynie z forów internetowych. Dość szybko jednak impreza przestał być kilkuosobowym spotkaniem i przerodziła się w sporą imprezę nie tylko dla entuzjastów płaskopyskich, charczących psów.
Już trzeci zlot okazał się całkiem spory. Pojawiło się na nim 30 psów z właścicielami. - Kolejny sukces pojawił się kilka miesięcy później. 13 marca 2005 roku odbył się IV Zlot Buldogów. Mimo prawdziwej zimy i ogromnych zasp uczestniczyło w nim około 50 psów tej rasy. Nikt z nas nie myślał o zimnie. Cieszyliśmy się przede wszystkim z tak dużej frekwencji.
Jednak za przełom mogę uznać dopiero V spotkanie. Piękne słonce i złota polska jesień sprawiły, ze właściciele buldogów zgromadzili się jeszcze liczniej. Było nas około 100! Wśród uczestników byli także wybitni hodowcy rasy - opisuje na swojej stronie internetowej inicjatorka akcji, Anna Kiljańczyk.
Zobacz też:
Dog Chow Disc Cup 2014. Latające psy wracają do Warszawy
Od tamtej pory spotkania odbywają się w Forcie Bema. - Oprócz wspaniałej atmosfery i niekończących się rozmów o tych psach, właściciele mogą zasięgnąć porady weterynarzy, treserów , behawiorystów, zoopsychologów oraz hodowców rasy. Co roku zapraszamy licznych gości specjalnych, organizujemy loterię, konkursy, każdy z uczestników otrzymuje upominki od naszych sponsorów - stwierdza hodowczyni.
Co warto podkreślić dzisiaj zloty nie są już tylko domeną hodowców i właścicieli buldogów, ale również psów innych ras oraz ich właścicieli. Na zlot organizatorzy zapraszają również osoby zainteresowane kupnem buldoga. Na miejscu można usłyszeć sporo ciekawych porad i uwag.
- Na imprezę nie przyjmujemy zapisów. Taki system działa na wystawach, których w sezonie jest bardzo dużo. Zlot odbywa się raz do roku i naszym celem jest to, aby nie był on konkursem piękności tylko dobrą zabawą zarówno dla psów jak i dla właścicieli - stwierdzają organizatorzy. - Zlot nie jest imprezą komercyjną. Jest inicjatywą społeczną, z której całkowity dochód przekazany jest Stowarzyszeniu „Adopcje Buldożków”. Organizatorzy nie czerpią z niego korzyści finansowych - zaznaczają.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?