Złote lata Teatru Ziemi Pomorskiej

Studiując "Roczniki Kulturalne Kujaw i Pomorza" natknąłem się po raz kolejny na fenomen "Teatru Gąssowskiego" w Grudziądzu.
Kim był Aleksander Gąssowski ?
O tuż, był w latach 1959 - 1966 dyrektorem Państwowego Teatru Popularnego, następnie po jego przemianowaniu dyrektorem Państwowego Teatru Ziemi Pomorskiej.Jednak nade wszystko był wspaniałym człowiekiem potrafiącym skupić wokół siebie i zarazić swą pasją ludzi podobnych sobie.Posiadał w sobie rzadki dar zjednywania sobie ludzi.Stworzył swoisty niepowtarzalny klimat by sztuka zadomowiła się u nas w Grudziądzu na tak szeroką skalę, spopularyzował go, zaraził Grudziądzan teatromanią.
Reżyser, aktor, wybitny animator sztuki i kultury, działacz społeczny i osobowość sama w sobie.Wyniósł na wyżyny grudziądzką scenę teatralną.To właśnie on dokonał gruntownych zmian i przeobrażeń grudziądzkiego Teatru Popularnego. Z typowego teatru objazdowego w teatr stały, silnie osadzony w przestrzeni miejskiej.
"Teatr Gąssowskiego" bo tak go nazywano miał ogromną publiczność.Widownię wierną i rozsianą po całym ówczesnym województwie i po za nim. Nade wszystko oddaną mu publiczność w Grudziądza.
Za jego kadencji Teatr Popularny, następnie Teatr Ziemi Pomorskiej rozkwitł.Były to jego lata świetności, był to jego złoty okres.
Jak pisał w swojej publikacji pt. Grudziądz teatralny po roku 1945 - Henryk Kamiński "... o Teatrze Gąssowskiego się mówiło, do Teatru Gąssowskiego się chodziło ...".
Przytoczę w tym miejscu za rocznikiem kilka danych.
Liczbę przedstawień w Grudziądzu i liczbę widzów.
W roku 1962 wystawiono 91 sztuk, które obejrzało 45163 widzów.W roku 1963 wystawiono 100 sztuk, które obejrzało 49253 widzówW pierwszym półroczu 1964 wystawiono 72 sztuki, które obejrzało 39525
Liczba przedstawień na wyjeździe i liczba widzów.
W roku 1962 wystawiono 335 sztuk, które obejrzało 145655 widzów.W roku 1963 wystawiono 288 sztuk, które obejrzało 87329 widzów.W pierwszym półroczu 1964 wystawiono 157 sztuki, które obejrzało 61581.
Do teatru grudziądzkiego nie wypadało nie chodzić.Z biegiem lat utarł się swoisty zwyczaj uczestniczenia w życiu teatralnym, bywania w nim.Każdy szanujący się Grudziądzanin i nie tylko, chciał być utożsamiany z teatrem.
To była nasza chluba, nasza perła w koronie.
Pozostał piękny gmach i wspomnienia.Nieliczni uczestnicy tamtych wydarzeń do dziś są wierni grudziądzkiej scenie. Bywają na wydarzeniach, które organizowane są na jego scenie i w kuluarach.
Pozostała w nim magia i miniony czar.
W życiu kulturalnym Grudziądza dzieje się bardzo dużo. Oferta jest też bardzo zróżnicowana i adresowana do wszystkich grup wiekowych.Wystarczy wybierać.Wybierz i Ty.
Pamiętajmy, że wspomnienia mają wagę brylantów.
Wiesław Hawełko-Wizo