Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Znajdą się chętni do wymiany piecyków?

redakcja
redakcja
Nowoczesne piecyki gazowe mają czujniki, dzięki którym wyłączają się w razie ulatniania tlenku węgla. Jednak nie eliminuje to niebezpieczeństwa całkowicie.
Nowoczesne piecyki gazowe mają czujniki, dzięki którym wyłączają się w razie ulatniania tlenku węgla. Jednak nie eliminuje to niebezpieczeństwa całkowicie. redakcja
Mieszkańcy Ostrowca zaczynają dopytywać się o możliwość likwidacji piecyków gazowych i podłączenia w mieszkaniach centralnej ciepłej wody. Spółdzielnie nie odżegnują się od tego pomysłu, ale zaznaczają, że nikogo nie zamierzają zmuszać.

Unia Europejska już kilka lat temu wydała dyrektywy zalecające odchodzenie od stosowania piecyków gazowych- „junkersów"- w budynkach wielorodzinnych. W wielu krajach już się do nich zastosowano, w Skandynawii piecyki zostały praktycznie całkowicie zlikwidowane. W Polsce też powoli w wielu miastach spółdzielnie podłączają swoje bloki do sieci ciepłowniczych. Pytania o taką możliwość padają też w Ostrowcu, gdzie co roku zdarzają się przypadki podtrucia tlenkiem węgla, a nawet zaczadzenia.
OSM JEST PRZYGOTOWANAJak się okazuje, możliwość zmiany rozważa od dawna Ostrowiecka Spółdzielnia Mieszkaniowa. Już w 2009 roku, wzorując się na Starachowicach, podjęto uchwałę intencyjną i rozpoczęto rozmowy z Miejską Energetyką Cieplną.- Przez nasze tereny prowadzone są sieci grzewcze MEC, co ułatwiłoby takie podłączenia- mówi Dariusz Wojtas, wiceprezes Ostrowieckiej Spółdzielni Mieszkaniowej.- Ustaliliśmy nawet, że jeśli znajdą się chętni, MEC weźmie na siebie koszt wykonania projektu i rozbudowę węzłów.W ubiegłym roku informacje dla mieszkańców pojawiły się w blokach przy ulicy Iłżeckiej. Bez większego odzewu.- W pierwszej kolejności wzięliśmy pod uwagę budynki typu „szczecin", które mają duże klatki zabiegowe. W naszych zasobach są dwa takie budynki przy ulicy Kochanowskiego, pięć przy ulicy Kopernika i trzy przy ul. Iłżeckiej- mówi Dariusz Wojtas.- Są tam najmniejsze mieszkania- kawalerki powyżej 20 metrów, w których mamy przypadki wstecznych ciągów i wypadków z tym związanych. Tam jest najwięcej interwencji.
NIC NA SIŁĘDużo mówi się o zagrożeniach związanych z eksploatowaniem piecyków gazowych i ulatnianiem się z nich tlenku węgla. To najważniejszy argument przemawiający za rozważeniem wymiany, nie zapominając rzecz jasna o zwykłym komforcie posiadania ciepłej wody prosto z kranu.- Piecyki stanowią ogromne zagrożenie. Hermetyzujemy budynki ocieplając je, wymieniając okna i docieplając dachy, a występują w nich zbiorcze przewody spalinowe i wentylacyjne. Nawet jeżeli ktoś prawidłowo funkcjonuje, korzysta z mikrowentylacji i wietrzy mieszkanie, wcale nie jest w pewne, że nie podtruje go sąsiad, na skutek wstecznego ciągu- tłumaczy wiceprezes OSM.Oczywiście wymiana takiej sieci musi się wiązać z kosztami. Szczególnie boją się ich mieszkańcy, którzy mają za sobą kompleksowy remont łazienki. Dlatego zarząd OSM podkreśla, że to tylko opcja do rozważenia.- Z uwagi na bezpieczeństwo lokatorów, postaraliśmy się o uchwałę, ale nic na siłę- mówi Dariusz Wojtas.- Kiedy rozmawiamy z mieszkańcami, wykazują zainteresowanie, ale po ogłoszeniach odpowiedzi były negatywne. Mówiono, że chcemy wyciągnąć od ludzi jakieś kolejne pieniądze. Nie mamy takiego zamiaru. Inwestycja jest możliwa do przeprowadzenia, ale tylko jeśli wyrażą na nią zgodę przynajmniej wszyscy mieszkańcy w pionie, a najlepiej w całej klatce.
SĄ ZAINTERESOWANIPodobnego zdania jest Bohdan Biegański, prezes Ostrowieckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Do niego również trafiają pytania o możliwość rezygnacji z piecyków.- Jest to możliwe, ale jeśli taką wolę wyrażą wszyscy mieszkańcy w danym bloku- mówił prezes OTBS na spotkaniu z mieszkańcami osiedla Kuźnia.Z wyliczeń wynika, że koszt podłączenia jednego mieszkania do sieci MEC to około 10- 12 tysięcy złotych. Samych mieszkańców kosztowałoby to około 800- 1000 złotych, w zależności od zakresu prac, jakie trzeba by przeprowadzić w łazience.Na pytanie, czy to wysoka cena za bezpieczeństwo, każdy musi odpowiedzieć sobie sam.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto