Jak podaje portal tvnwarszawa.pl pojawiły się przypuszczenia, że pistolet najprawdopodobniej należy do jednego z żołnierzy, ponieważ w tych okolicach był widziany autobus z wojskowymi. Policja potwierdza, że broń znaleziono przy autostradzie w Baranowie, a kobieta która zauważyła pistolet od razu wezwała na miejsce służby.
Zobacz też: Najdziwniejsze przestępstwa w Warszawie. Rzeczywistość śmieszniejsza niż film
Jak wynika jednak z badań mundurowych broń nie należy do żołnierza a do osoby prywatnej, która posiada uprawnienia do posiadania takich przedmiotów na terenie Polski. Wiadomo jednak, że pistolet nie powinien znajdować się w takim miejscu. Nie był naładowany.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?