Pisaliśmy, że - zdaniem części kieleckich kierowców - odkąd przy szpitalu wojewódzkim na ulicy Grunwaldzkiej działa sygnalizacja świetlna stojący tam fotoradar przestał spełniać swoje zadanie. Kieleccy policjanci i drogowcy obiecali zająć się tą sprawą.
Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, poinformował nas wczoraj, że z decyzją o zmianie lokalizacji fotoradaru postanowiono nie czekać do czasu zebranie się miejskiej rady bezpieczeństwa ruchu drogowego. – Zaraz po publikacji podjęliśmy rozmowy z policją. Zdecydowaliśmy, że maszt z ulicy Grunwaldzkiej będzie przeniesiony na ulicę Łódzką, bo stojący tam dotychczas fotoradar uległ zniszczeniu. Stanie się to w przyszłym tygodniu - powiedział Zbigniew Czekaj.
Co przemawiało za tym rozwiązaniem? – Na ulicy Grunwaldzkiej kierowcy jeżdżą dużo wolniej. Światła skutecznie to wymuszają. Natomiast na Łódzkiej zapomnieli, że jest tam ograniczenie prędkości do 40 kilometrów na godzinę. Fotoradar przypilnuje, by zdjęli nogę z gazu – wyjaśnia Czekaj. /pawie/
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?