Do zdarzenia doszło w maju 2019 roku. O dewastacji zabytkowej rzeźby zrobiło się głośno za sprawą nagrania wideo, które błyskawicznie rozprzestrzeniło się w mediach społecznościowych. Viralowy film ukazywał, jak 18-letnia wówczas Julia S. niszczyła młotkiem fragment figury usytuowanej w jednym z parków na warszawskim Śródmieściu. Sprawczyni uchodziła za wschodzącą gwiazdę modelingu, jednak nieprzemyślany wybryk pokrzyżował plany jej kariery. Po tym zdarzeniu agencja modelek postanowiła zakończyć współpracę z Julią, a jeden z banków zdjął z anteny reklamę, w której grała dziewczyna. Z czasem sprawczyni wyznała, że tamtego dnia była pod wpływem alkoholu.
Kiedy internauci zdemaskowali tożsamość nastolatki, ta sama zgłosiła się na policję i przyznała do popełnionego czynu. Usłyszała zarzut z art. 108 ustawy o ochronie zabytków: "Kto niszczy lub uszkadza zabytek, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8."
Julii S. grozi jednak znacznie łagodniejsza kara, niż przewidują przepisy. Prokurator oczekuje zapłaty 2 tys. zł na rzecz ochrony zabytków, a także 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Sąd powinien ogłosić wyrok 12 października 2020.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?