"Widze, ze zapanowala na Ursynowie nowa moda na okazywanie swojej "sympatii" poprzez niszczenie cudzej wlasnosci" - pisze mieszkanka. - "Jestem w stanie zrozumiec karnego kut...a [czyli naklejkę na szybę - przyp. red.], ktory ma uprzykrzyc zycie niesfornemu kierowcy ale oblewanie farbą to czysty wandalizm! Co bedzie pozniej? Przeciete opony, wybita szyba? Moze czas pomyslec nad monitoringiem osiedli a nie jakas glupia kolejka linowa do Wilanowa? Widze ze karze poddany zostal takze samochod ktory zaparkowany zostal na (juz nieaktualnym, bo spoldzielnia nie zdemontowala znaku) miejscu dla niepelnosprawnych. Co dziwne, auto stojace obok niego takze na tym miejscu nie ucierpialo" - dodaje.
Zgodnie z art. 288 Kodeksu karnego: kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5, natomiast w przypadku wyrządzenia szkody mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 1 roku. Wszystko zależy od rozmiaru wyrządzonej szkody. Do 250 zł jest to wykroczenie, powyżej 250 zł - już przestępstwo. Zarysowanie pojazdu lub uszkodzenie lakieru w inny sposób to szkoda w wysokości kosztu malowania elementu, czyli przekraczająca 250 złotych. Jest to zatem przestępstwo, ale mało znaczące, czyli najprawdopodobniej zakończy się grzywną w wysokości kosztów naprawienia szkody, a tylko w skrajnych przypadkach może grozić utratą wolności.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?