Póki co sprawa wygląda jednak jak w starym dowcipie: Chcą znów zabrać Pandę! A już kiedyś wzięli? Nie, ale już kiedyś chcieli. Takie same doniesienia elektryzowały nas już dwukrotnie - w połowie listopada, kiedy "La Republica" napisała o przenosinach po raz pierwszy i przed uruchomieniem produkcji Pandy w Tychach, kiedy włoscy dziennikarze także przenosili ją do Włoch.
W rzeczywistej sytuacji nic się na razie nie zmienia. Oficjalnego stanowiska nie ma, a Fiat prasowych rewelacji nie komentuje.
W poprzednich doniesieniach dotyczących przenosin Pandy chodziło nie o przeprowadzenie obecnej produkcji do Włoch, ale umieszczenie tam produkcji następcy Pandy, a więc o rok co najmniej 2012. Na razie przynajmniej o takim okresie produkowania obecnego modelu mówi się w fabryce w Tychach.
Potem zarząd firmy będzie decydował jaki nowy model i gdzie będzie produkowany. W koncernach takich jak Fiat zwykle decyzje są kalkulowane za każdym razem - następca modelu często nie jest produkowany w tej samej fabryce co poprzednia generacja.
Panda to obecnie niemal połowa produkcji fabryki w Tychach, z której ma w tym roku wyjechać niemal 600 000 samochodów. Drugi podstawowy model to Fiat 500, ale jego produkcja jest o ok. 100 000 sztuk niższa. Coraz lepiej radzi sobie także na rynku Ford Ka, także produkowany w Tychach. W tym roku wyprodukowano już ponad 90 000 tych aut.
Zmiana przyszłej Pandy na przyszłą Lancię Ypsilon jest oczywiście możliwa. Byłoby to ekonomicznie wytłumaczalne, jeżeli przyjęlibyśmy, że produkcja Fiata 500 i Forda Ka wzrośnie, co jest prawdopodobne. W takiej sytuacji jednak nie znaczyłoby to zmniejszania produkcji w Tychach, a tylko normalną wymianę modeli.
Chyba, że w grę zacznie wchodzić nie tylko ekonomia, ale i polityka - 22 000 pracowników Fiata we Włoszech i tysiące członków ich rodzin to siła, z jaką każdy polityk musi się liczyć.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?