Zobacz teatr "od kuchni" - piknik Teatru Powszechnego [zdjęcia]

Teatr funkcjonuje jak mikroskopijnych rozmiarów miasteczko w mieście - potrzebnych jest w nim tylu specjalistów z różnych dziedzin: od krawców przez cieślów po inżynierów dźwięku, no i oczywiście aktorzy. Decyzja o wystawieniu spektaklu uruchamia tę gigantyczną machinę za każdym razem od nowa - trzeba bowiem zbudować scenografię, stworzyć kostiumy, oprawę muzyczną, zaplanować oświetlenie - gdy widz wchodzi na widownię, podziwia gotowe efekty całej tej ogromnej wykonanej wcześniej pracy.

Kliknij w zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie galerii:

Aktorzy są z jednej strony twarzami spektaklu i to na nich spoczywa ciężar odpowiedzialności za atmosferę przedstawienia, ale z drugiej są tylko wierzchołkiem góry lodowej, jaką z pewnością jest praca nad przygotowaniem spektaklu.

I tę właśnie zakulisową pracę można było w trakcie sobotniego pikniku podglądać. Chętni mogli zwiedzić niemal wszystkie pomieszczenia teatru, przymierzać kostiumy, peruki, maski, obejrzeć rekwizyty używane w spektaklach Teatru Powszechnego, a także część kostiumów zakupić. Teatr urządził bowiem wyprzedaż kostiumów ze spektakli, które z afisza zeszły bezpowrotnie.

Zdecydowana większość sukienek, marynarek, kapeluszy opatrzona była karteczką z tytułem spektaklu, rolą i nazwiskiem aktora, który w nim występował - entuzjaści i kolekcjonerzy po odrobinie poszukiwań mogli znaleźć wśród wieszaków rzeczy niesamowite, z piękną sceniczną historią.

Ci, którzy mieli ochotę sami poznać smak występu na scenie zorganizowane były warsztaty aktorskie, dla najmłodszych zaś wiele atrakcji, głównie plastycznych - na parkingu przed teatrem powstał długi pociąg, którego wagony były na bieżąco przez najmłodszych dorysowywane, można też było ozdobić wedle własnego pomysłu balony. Nie zawiedli się także ci, którzy liczyli na spotkanie z aktorami - ci chętnie rozmawiali z uczestnikami pikniku oraz rozdawali autografy.