Dziadziuś na portalu często pisał o sobie, o babci wspominał od czasu do czasu. Obiecałam jakoś zastąpić Starego Wiarusa i chcę słowa dotrzymać. Dziadziuś chwilowo jest na etapie nauki obsługi nowego komputera. Jak tylko zacznie spisywać swoje wspomnienia, będę je przesyłać MM-kowiczom. Pokuszę się teraz o przybliżenie państwu Wiarusowej Zochy :)
Moja babcia Zosia jest drobniutką, szczupłą kobietą i przy potężnym dziadku zawsze wyglądała jak okruszek :) "Przecudne twoje oczenta mój ty jedyny kwiatuszku"
Babcia Zosia nie rozstaje się z małą, czarną i bardzo podniszczoną torebką. Przekłada ją zawsze do wszystkich swoich eleganckich toreb. Kiedyś z bratem chcieliśmy kupić jej nową saszetkę, żeby przełożyła zawartość, a zniszczoną wyrzuciła. Babcia bardzo się oburzyła. Powiedziała nam, że jest to pierwszy prezent od dziadziusia. Myślałam, że trzyma w niej jakieś dokumenty typu dowód osobisty czy legitymacje, albo kosmetyki.
Niedawno zobaczyłam, że w głównej torbie oprócz różańca, kluczy, koperty z dokumentami, puderniczki i odwiecznej różowej szminki, tkwi nadal ta tajemnicza torebeczka. Babcia ulitowała się i uchyliła rąbka tajemnicy ;) Zniszczona, popękana torebka zawiera kilka starych listów, które dostała od dziadziusia, parę pożółkłych kartek pocztowych i jakieś zasuszone kwiatki.
Dziadziuś Stasio pięknym kaligraficznym pismem i jak zwykle z wieloma błędami, pisał do swojej Zosieńki listy z wojska i kilka z dalszej trasy. Mało jest tych listów, bo i mało było dłuższych rozstań.Babcia pokazała mi tylko napisy na odwrocie pocztówek. Listy to jej ogromny skarb. Dziadziuś zażartował, żeby przeczytała mi chociaż jeden list. Babcia zarumieniła się jak mała dziewczynka i powiedziała swoje słynne – „stary pierdoło znowu głupoty gadasz”.
Zosieńka, tak dziadziuś nazywa babcię na co dzień. Kiedy jednak jest bardzo wzruszony zawsze mówi – Zocha. Spostrzegłam, że babcią woli być Zochą niż Zosieńką :) Ja nie będę miała żadnej podniszczonej torebeczki (: Najbardziej miłe maile czy SMS-y, nawet te z wyznaniami miłosnymi po jakimś czasie kasuję.
Kiedy patrzę na babcię i dziadziusia, robi mi się bardzo smutno, że mnie omija coś bardzo pięknego.
Karolina - Wnuczka Zochy i Starego Wiarusa
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?