W czwartek w nocy strażnicy dostali wezwanie do pustostanu przy ul. Włościańskiej, gdzie miało dojść do bójki z użyciem noża. Na miejscu zastali bezdomną mieszkankę pustostanu Monikę N., która opowiedziała, że doszło do bójki, gdzie niejaki Tomasz S. zranił dwóch kolegów. Powodem były papierosy, których jeden z dwóch poszkodowanych nie miał, bądź nie chciał sprawcy dać. 43-latek z miejsca zdarzenia uciekł. Strażnicy wezwali policję, która przyjechała z psem policyjnym. Po kilkuset metrach zwierzę straciło trop. Ranni mężczyźni zostali przewiezieni do Szpitala Bielańskiego. Sprawą zajęła się policja.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?