Zróbcie coś z ulicą Piastowską w Opolu!

Przedwczoraj po południu przejechanie kilometrowego odcinka od skrzyżowania Piastowskiej z ul. Jana Dobrego do Wrocławskiej zabrało mi pół godziny, a przecież Opole to nie Warszawa, by tyle czasu spędzać w korku - mówi Krystian Wasilewski, kierowca z Opola. Pan Krystian mówi, że najbardziej zdenerwowało go to, że ruch na ulicy Piastowskiej utrudniają kierowcy, którzy skręcają w prawo z „żółtego” mostu.- Blokują skrzyżowanie, uniemożliwiając wjazd autom jadącym ulicą główną - mówi Wasilewski.Dzieje się tak przede wszystkim wówczas, gdy jadących Piastowską w stronę ul. Wrocławskiej „złapie” czerwone światło na sygnalizacji przy urzędzie wojewódzkim. Wówczas z Zamkowej wylewa się sznur samochodów, blokując Piastowską. Kiedy na sygnalizatorze zapala się zielone światło, nie można przejechać zgodnie z przepisami przez skrzyżowanie, bo jest ono zablokowane potokiem z ulicy Zamkowej.Przeczytaj też: Autobusy zakorkowały Piastowską w OpoluSprawą zajmowaliśmy się już dwa miesiące temu. Wówczas kierowcy postulowali, by postawić dodatkowy sygnalizator na ul. Zamkowej, który ograniczyłby napływ aut w Piastowską. Wówczas Miejski Zarząd Dróg obiecał, że przyjrzy się sprawie. Czy to zrobił?- Sprawy postawienia w tym miejscu dodatkowego sygnalizatora nie bierzemy pod uwagę - mówi Mirosław Pietrucha,  zastępca dyrektora MZD w Opolu.A czy miasto ma jakieś pomysły, by rozwiązać tę sytuację?- Sprawę przedyskutujemy jeszcze na komisji bezpieczeństwa, odpowiedzialnej za organizację ruchu w mieście - zapowiada Mirosław Pietrucha. - Zobaczymy, jaki jest pogląd na tę sytuację jej członków. Porozmawiam też z policją, by ta przyjrzała się sytuacji w tym miejscu i sprawdziła, czy kierowcy wjeżdżający z Zamkowej na Piastowską nie popełniają wykroczeń.Według fachowców od komunikacji sytuację na Piastowskiej mogłoby usprawnić rondo na placu Piłsudskiego. Dziś sygnalizacja świetlna skutecznie bowiem blokuje przejazd w stronę Zaodrza. Jacek Zamorowski, były szef wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu, w liście do nto nadesłanym po naszym pierwszym tekście przypomina, że już w styczniu 2005 roku, w fazie koncepcyjnej przebudowy skrzyżowania ulic Spychalskiego, Wrocławskiej  i placu Piłsudskiego policja wnioskowała o wybudowanie tam małego ronda. Projekt jednak upadł.