- Byli z nami także ludzie niezwiązani z "Solidarnością" - mówi Jan Banik, szef NSZZ w Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji w Myszkowie.
Myszkowianie zabrali ze sobą kilka sugestywnych transparentów.
- Te transparenty to krzyk rozpaczy milionów Polaków. Skoro słowa nie docierają do rządzących, to może w formie pisemnej dotrze to do nich - dodaje Banik.
Podczas akcji protestacyjnej pojawiły się też transparenty i plakaty skierowane przeciwko Lechowi Wałęsie.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?