Obecnie przez Opole Wschodnie przejeżdża bowiem tylko kilka pociągów pasażerskich dziennie, a pomieszczenia stacji zostały zamknięte pod koniec lat 80. XX wieku. Wprawdzie potem pojawiły się pomysły, aby dworzec - mający ponad 100 lat - zamienić np. na klub studencki dla Uniwersytetu Opolskiego, ale nic z tego nie wyszło, a stacja z roku na rok wygląda coraz gorzej. - Hol wejściowy jest brudny i oszpecony graffiti, a ze schodów ktoś ukradł fragment balustrady - opowiada Anna Leśniewska, która mieszka na ulicy Oleskiej, w pobliżu dworca. - W powrót większej liczby pociągów na tę linię nie wierzę, ale trudno mi zrozumieć, dlaczego przez tyle lat miasto nic nie zrobiło, aby dworzec przejąć i znaleźć pomysł na jego ożywienie. O stan dworca niepokoją się także radni. Na ostatniej sesji, podczas dyskusji na temat planu transportowego Opola, zasugerowali, aby urząd miasta zdyscyplinował kolej lub też zastanowił się na przejęciem obiektu.- Będę pytał prezydenta o to, jakie plany ma wobec tej stacji. Jej stan jest katastrofalny - ocenia Marcin Ociepa, wiceprzewodniczący rady miasta.Jest jeszcze jeden powód do zainteresowania się dworcem. Wiosną 1945 roku na stacji Opole Wschodnie zatrzymywały się transporty Polaków ze Wschodu. Potem ci ludzie z mozołem odbudowywali zniszczone podczas wojny miasto. Do tej pory na stacji nie są w żaden sposób upamiętnieni, a dobrą okazją do tego byłaby 70. rocznica tych wydarzeń, która przypada w przyszłym roku.Mimo, że kolej na ożywienie stacji od lat nie ma żadnego pomysłu, to nawet nie chce słyszeć o tym, aby np. komuś przekazać dworzec. I to mimo że w przypadku innych opuszczonych dworców czyni to bardzo chętnie.- Tu sytuacja jest bardziej skomplikowana - przekonuje Bartłomiej Sarna, rzecznik PKP SA we Wrocławiu. - Dworzec zlokalizowano w nasypie pod czynną linią kolejową, a w związku z tym nie ma możliwości jego przekazania samorządowi lokalnemu, a tym bardziej jego sprzedaży.PKP nie uchyla się jednak od poprawienia stanu dworca. - Zrobiliśmy to dwa lata temu, a kolejne prace powinny odbyć się już w marcu - zapowiada Bartłomiej Sarna. - Odświeżymy wejście na dworzec i usuniemy graffiti od stron ulicy Oleskiej. Pomalowany będzie też tunel prowadzący na perony. Choć oczyszczony zostanie również rozkład jazdy na peronie, to na uruchomienie pomieszczeń w holu dworca (dawne kasy) nie ma szans.- Pomieszczenia zostały przez nas zabezpieczone i obecnie nikt nie ma do nich dostępu - mówi Bartłomiej Sarna.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?