Rafał Konieczny: Skąd u Ciebie ta muzyczna pasja?
Sucre d'Orge: Od dziecka miałem zamiłowanie do muzyki. Tata grał na gitarze, mama byla wokalistką, a ja jak byłem mały, dostałem keyboard i coś tam brzdąkałem. Już w podstawówce i gimnazjum organizowałem szkolne dyskoteki, a z biegiem czasu stworzyłem agencję eventową Diamond Events. Od tamtego momentu zacząłem grać.
Jaką muzykę prezentujesz? Z czego grasz?
Uwielbiam składanki Hed Kandi, Defected, Ministry of Sound i gram też w takim klimacie. Jest to głównie house/tech house, jednakże czasami lubię zagrać mocniej i wtedy przenoszę się do klimatu techno/minimal. Gram tylko z cd playerów.
Gdzie grasz? W jakich miastach w Polsce można Cie usłyszeć? A może podróżujesz już po Europie, świecie?
Póki co staram sie podbić warszawską scenę klubową i głownie w Warszawie można mnie usłyszeć. Ponadto często grywam w wakacje nad polskim morzem. Po świecie natomiast zacznę podróżować w przyszłym roku. Na początek: Włochy!
Co planujesz teraz? Jak rozwiniesz swoją karierę muzyczną?
Swoją karierę będę rozwijał poprzez produkcje, które wydam w wytwórni Bombeatz Music na Florydzie. Wytwórnia już w czerwcu wyda mój nowy numer: "Basic Love (demo)". Mam też nadzieję, że moje produkcje się spodobają i uda mi się podpisać kontrakty z innymi wytwórniami.
Kim jesteś prywatnie? Gdzie się uczysz?
Prywatnie organizuję imprezy. Poza miksowaniem trenuję i gram w piłkę nożną. Uczę się w szkole życia, pracuję we własnej agencji eventowej.
Czytaj też:
*ElectroBlog: 5 pytań do Green Rose
*ElectroBlog: 5 pytań do MiDa
*Tkaczu najlepszym DJem w Warszawie!
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?