Wszyscy długo wyczekiwali tej chwili, pilnowali wskazówek na zegarku, by jej nie przegapić. Godzinę "W", która w 1944 roku była sygnałem do walki z zaborcą, dziś warszawiacy uczcili solidarnie. W żadnym zakątku miasta nie dało się zapomnieć o przypadającej 1 sierpnia rocznicy. Były pochylone głowy, chwila milczenia, łzy kręcące się w oku, ale stanął też ruch samochodowy i tramwaje na stołecznych drogach, rozbrzmiały klaksony, zawyły syreny, na kościelnych wieżach udarzono w dzwony.
Skrzyżowanie ul. Prostej i Żelaznej, 1 sierpnia 2009 r., godz. 17.00:
autor: Sebastian Luciński
Godzina "W" nie tylko w Warszawie
Za sprawą rozgłośni radiowych, stołeczne syreny, upamiętniające sygnał do boju, było słychać 1 sierpnia w całej Polsce. Ale to nie wszystko. Tradycyjnie już koncert na festiwalu Woodstock został przerwany o godz. 17.00, a uczestnicy zabawy odśpiewali hymn Polski. W piątkowych (32 lipca) wydaniach gazet regionalnych pojawiło się 500 tysięcy ulotek, informujących o Powstaniu Warszawskim. Także Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych, wystosował prośbę do wojewodów o włączenie syren o godz. 17.00. Np. w Toruniu odbyły się uroczystości związane z Powstaniem Warszawskim przy pomniku Żołnierzy Armii Krajowej. Na apel odpowiedziało też duchowieństwo, dzięki czemu również dzwony kościelne były zaangażowane w uczczenie zrywu niepodległościowego Polaków w 1944 r.
Rondo Dmowskiego, 1 sierpnia 2009 r., godz. 17.00:
autor: kourinthellama
Metro informuje o Powstaniu
O godzinie "W" nie pozwoliło zapomnieć warszawiakom również metro. Dokładnie o godzinie 17.00 na ekranach, rozmieszczonych w wagonach oraz na peronach wyświetlony został minutowy teledysk poświęcony 65. rocznicy Powstania.**
Skrzyżowanie Wrzeciono i Przy Agorze, 1 sierpnia 2009 r., godz. 17.00:
autor: tawa27
Stanęły samochody, stanęli ludzie**
Na mikroblogu blip.pl internauta cubituss napisał: "dzisiaj o godzinie W całe Łazienki zamarły w bezruchu, niesamowicie to wyglądało".**Podobnych przeżyć było więcej, w każdym miejscu Warszawy. Np. na rondzie Daszyńskiego na ulice wyszli harcerze, którzy zagradzając drogę samochodom, zmusili kierowców do oddania hołdu poległym powstańcom.
Na Wojskowych Powązkach, gdzie od godz. 17.00 odbywały się główne uroczystości, zamilkli wszyscy zebrani. - To było niesamowite, byłem wzrudzony, widząc łzy w oczach starszych ludzi i szacunek u młodszych - mówił MM-ce Wojtek, jeden z harcerzy pomagających przy organizacji uroczystości. - Powinienem być przyzwyczajony, bo często spotykam się z tym widokiem, ale każdego roku on mnie zadziwia i wzrusza.
Targówek, róg Kondratowicza i Chodeckiej, 1 sierpnia 2009 r, godz. 17.00:
autor: Piotr Drozdowicz
- Przy parku Bródnowskim aktor Jerzy Zelnik czytał wspomnienia o Powstaniu, a potem Armia grała piosenki powstańcze w rockowej aranżacji - relacjonuje wydarzenia na Targówku Piotr Drozdowicz, dziennikarz warszawskiej MM-ki. - O 17.00 było słychać syreny, więc kierowcy zatrzymali auta, a ludzie przystanęli.
Zobacz również:
Zawyły znów syreny...
Komorowski: Powstanie Warszawskie to wspólna tradycja
"Marsz Mokotowa" nucony od 65 lat [zdjęcia]
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?