Pod koniec zeszłego roku dwie warszawskie pracownie odwołały się od decyzji sądu konkursowego, wybierającego projekt Muzeum Historii Polski nad Trasą Łazienkowską. Zarzucały organizatorom konkursu, że ich prace przedwcześnie znalazły się w grupie "N", czyli prac bardzo dobrych, ale niespełniających warunków konkursu. Takie projekty można uhonorować jedynie wyróżnieniem, a grupa "N" automatycznie eliminuje projektanta z wyścigu o 1, 2 i 3 miejsce.
Pomiędzy świętami a Nowym Rokiem jury odrzuciło protesty skarżących. Pracowniom pozostało odwołanie się do UZP, a następnie do sądu okręgowego. My już wiemy, że JEMS-i nie będą dalej walczyć. - Zaraz po konkursie zostaliśmy wprowadzeni w błąd. Jednak po udostępnieniu nam protokołów, których wcześniej nie udało nam się otrzymać, uznaliśmy, że nie będziemy się dalej procesować - mówi Wojciech Zych, prezes JEMS Architekci.
Do dziś nie wiadomo, czy odwoływać się do wyższych instancji będzie autorka drugiej wyróżnionej pracy, Ewa Kuryłowicz. - W tej chwili nie możemy udzielić, żadnych informacji. Jeśli zdecydujemy się na jakieś kroki, ta informacja zostanie podana do publicznej wiadomości - mówi Marek Kuryłowicz, PR Manager pracowni APA Kuryłowicz.
Zobacz także:
MHP: Protesty przegranych pracowni bezpodstawne
**
Konkurs na MHP: Wyróżnieni protestują**
**
Tak będzie wyglądać Muzeum Historii Polski**
**
Komentarz naszego wydawcy do projektu**
Nagrodzone projekty MHP [zdjęcia+makiety]**
Pozostałe projekty Muzeum Historii PolskiZnamy lokalizację Muzeum Historii Polski Konkurs na projekt Muzeum Historii Polski
**
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?