Świąteczne oświetlenie pojawiło się na 85 latarniach i po raz pierwszy rozbłysło w środę popołudniu. Przechodniów zaskoczyło nagłe zapalenie światełek. – Nic o tym nie wiedziałem. Prezent-niespodzianka od miasta – skomentował ze śmiechem pan Witold. Stwierdził, że może to być pewien rodzaj rekompensaty dla warszawiaków za uciążliwe prace remontowe na ul. Francuskiej.
Podobny wniosek wysnuła pani Olga. – Kiedy wreszcie się skończył ten długi remont, myślałam, że nic mnie już tutaj nie zaskoczy. A tu… miła niespodzianka. Muszę przyznać, że ładnie. Mam nadzieję, że nie jest to tylko jednorazowa inicjatywa i za rok też pojawią się w tym miejscu ozdoby na latarniach.
Remont Francuskiej zakończył się w listopadzie. Trwał ponad rok i kosztował 25 milionów złotych. Ulica ma teraz nową nawierzchnię i zatoki autobusowe. Między chodnikiem a jezdnią znajdują się pasy zieleni z lipami. Postawiono nowe latarnie. Chodniki wykonane zostały z grafitowych płyt betonowych. Tę samą kolorystykę uzyskały wiaty przystankowe, metalowe części ławek, koszy na śmieci, słupków, stojaków na rowery, płotków do zieleńców i poziomych osłon drzew.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?