Polska Szkocja zdjęcia. Wieczorem kibice zapełnili Stadion Narodowy
Polska mimo remisu ze Szkocją 2:2 z siedmioma punktami prowadzi w tabeli grupy D eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy. Taki sam dorobek ma Irlandia, która już w doliczonym czasie gry zapewniła sobie remis w wyjazdowym spotkaniu z Niemcami (1:1).
źródło: Agencja TVN/x-news
Zobacz także:
źródło: TVN24/x-news
Rzecznik PZPN o tym jak wyglądają ostatnie godziny przed meczem
źródło: TVN24/x-news
Kibice reprezentacji Szkocji: Polska niczym nas nie zaskoczy
źródło: TVN24/x-news
Źródło: /Foto Olimpik/x-news
O meczu Polski ze Szkocją w mediach powiedziano już chyba wszystko. Każda osoba pytana o to starcie podkreśla, że może być ono dużo ważniejsze niż to sobotnie z mistrzami świata. Tam nie musieliśmy wygrać, część kibiców w ciemno wzięłaby nawet remis.
źródło: Agencja TVN/x-news
Teraz sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Wtorkowy mecz wygrać trzeba - musielibyśmy to zrobić nawet w przypadku porażki z Niemcami, bo to właśnie Szkocja, obok Irlandii, może być naszym głównym rywalem w walce o awans do europejskiego czempionatu.
Czytaj też: Polska Szkocja. Mecz, który trzeba wygrać
Nie zapominają o tym sami piłkarze, którzy podkreślają, że mecz z Niemcami to już historia.
- Bohaterem jest cały zespół, zresztą Sebastian Mila wiele razy mówił to po meczu. Ja mogę teraz powtórzyć. W sobotę wygrała cała drużyna, ale pojedynek z Niemcami to już historia. Teraz skupiamy się na spotkaniu ze Szkocją, to dla nas najważniejsze - zaznaczył Milik, strzelec pierwszej bramki w sobotnim meczu
Jak dodał, triumf nad podopiecznymi Joachima Loewa dodał drużynie jeszcze większej pewności siebie.
- Po meczu z Niemcami nasze morale poszło w górę. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do kolejnego spotkania, ale wszystko zweryfikuje boisko - przyznał Milik.
Źródło: TVN24/x-news
Arkadiusz Milik często jest chwalony w mediach za swój występ.
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
Dobrej myśli są osoby z otoczenia kadry, jak też byli reprezentanci oraz zwykli sympatycy piłki nożnej. Nie oznacza to jednak, że oczekują łatwego zwycięstwa i tego, że Szkoci się przed nami "położą". Dopiero po dzisiejszym meczu dowiemy się, w którym miejscu jesteśmy.
Źródło: TVN24/x-news
Źródło: TVN24/x-news
Pojawiły się też informacje techniczne dotyczące dzisiejszego pojedynku. Podobnie jak w meczu z Niemcami, tak i tym razem obie drużyny zagrają na Stadionie Narodowym przy otwartym dachu. Zarówno Polacy, jak i Szkoci opowiadali się za takim rozwiązaniem, choć w Warszawie mogą wystąpić przelotne opady deszczu. Delegat UEFA przychylił się jednak do prośby obu reprezentacji. Taką informację na swoim Twitterze podał rzecznik kadry, Jakub Kwiatkowski.
Czytaj też: Polska Szkocja. Biało-czerwoni trenują przed wtorkowym meczem [FOTO, WIDEO]
Wiadomo już też, w jakich koszulkach na boisko wybiegną zawodnicy obu drużyn. Piłkarze Nawałki pojawią się w takich samych strojach jak te, w których grali z Niemcami. Natomiast Szkoci założą na siebie stroje jednolicie granatowe.
Wyjściowe składy poznamy natomiast na 75 minut przed rozpoczęciem spotkania. Były reprezentant Mirosław Bulzacki twierdzi jednak, że w szeregach polskich nie zajdą żadne zmiany.
- Mecz z Niemcami - mistrzami świata - na pewno utwierdził naszych zawodników w przekonaniu, że potrafią grać w piłkę. Osiągnęli wynik, który daje im kapitalną zaliczkę przed kolejnymi spotkaniami. Do tego ze Szkocją pewnie przystąpią w takim samym składzie jak w sobotę, bo jeśli nie ma kontuzji, a wszyscy wypełnili swoje zadania na boisku, to nie ma potrzeby dokonywania zmian - uważa Bulzacki.
Agencja TVN/x-news
Czytaj też: Polska Szkocja. Komunikacja miejska po meczu [UTRUDNIENIA]
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?