Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remont Centralnego na półmetku. Jak oceniają go warszawiacy?

Redakcja
Dworzec Centralny zmienia się w oczach. W poniedziałek zaprezentowano go dziennikarzom. Dziś o wrażenia pytamy warszawiaków.

Więcej przestrzeni i więcej światła we wszystkich częściach dworca, system informacji kolejowej, nowe biletomaty, infokioski oraz uporządkowane galerie handlowe. To główne zmiany, jakie czekają nas na Centralnym. Część już jest doskonale widoczna. Wiele obserwatorów ocenia je bardzo dobrze, jednak sami warszawiacy opinie mają podzielone.

- W oczy rzuca się spora wolna przestrzeń. Hala jest teraz znacznie większa – zauważa jeden z pasażerów, Mateusz. - No i wreszcie pojawiły się ławki. W końcu można usiąść, czekając na pociąg - dodaje.

Wygląd siedzisk nie wszystkim przypadł jednak do gustu. – Co to za kolor? Zupełnie nie pasuje do otoczenia. Poza tym nie są zbyt wygodne. Przydałyby się jakieś oparcia – krytykuje pani Bożena.


Koniec smrodu?

Pasażerowie zgodnie podkreślają inne zalety liftingu. Cieszą się, że zarówno z części nad-, jak i podziemnej znikają punkty handlowe. Dzięki temu zapachy ulatniające się z obiektów gastronomicznych staną się tylko niemiłym wspomnieniem. – W końcu nie trzeba będzie wstrzymywać oddechu, przechodząc obok niektórych barów – mówią Jan i Magda, spotkani w podziemiach.

Część gastronomiczna zostanie przeniesiona nad kasy biletowe. - Pod koniec tego roku, kiedy remont hali głównej dobiegnie końca, powinna już być otwarta - informuje rzecznik PKP Łukarz Kurpiewski. Natomiast w podziemiach nie będzie już różnorodnych punktów handlowych. Wszystkie pawilony zostaną ujednolicone. - Pojawią się przestronne, szklane pawilony - dodaje.

Podróżni chwalą też elektroniczne tablice przyjazdów i odjazdów pociągów oraz wypustki dla osób niewidomych na krawędziach peronu. Te wzbudzają sporo kontrowersji, bo kolejarze zdecydowali o ich montażu mimo, że wciąż nie weszły w życie przepisy określające, jak mają one wyglądać.

Można się zgubić

Nadal jednak remont sprawia wiele problemów osobom korzystającym z Dworca. Szczególnie dokuczliwe są pozamykane zejścia do części dolnej i drzwi wejściowe w pobliżu Złotych Tarasów.

– Nie tylko ja, ale pewnie też i inni chcą przejść z Tarasów na Dworzec i po zejściu schodami okazuje się, że tamte drzwi są zamknięte i trzeba znów wchodzić na górę. Przydałaby się jakaś informacja - irytuje się Tomasz.

Koniec liftingu jeszcze przed Euro 2012

Remont osiągnął półmetek. - Przewidujemy, że zakończy się on na początku 2012 roku - mówi rzecznik PKP. Koszt inwestycji to 47 milionów złotych.



Zobacz również:
Na Centralnym trwa montaż zabezpieczeń dla niewidomych
Teatr na dworcu, cyrk w parku

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto