Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tczew. To historia mojego brata

Sebastian Dadaczyński
Im bliżej 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej, tym częściej ożywają wspomnienia z tamtych lat. Dziś prezentujemy sylwetkę jednego z mieszkańców Tczewa, który brał udział w walkach na terenie miasta.

Im bliżej 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej, tym częściej ożywają wspomnienia z tamtych lat. Dziś prezentujemy sylwetkę jednego z mieszkańców Tczewa, który brał udział w walkach na terenie miasta.

Mieczysław Szczukowski, bo o nim mowa, urodził się 10 grudnia 1921 roku w Tczewie. Był bardzo zdolnym chłopcem. Na co dzień chodził do szkoły handlowej w Gdańsku.
– Podczas wojny brat działał w Organizacji Polskiej – wspomina 72-letni Hilary Szczukowski. – Brał udział w działaniach wojennych na terenie Tczewa. Niestety, kiedy Niemcy dowiedzieli się o tajnych akcjach tej organizacji, brata wysiedli na przymusowe roboty. Tak trafił do niemieckiego obozu koncentracyjnego w miasteczku Mauthausen, ok. 20 km od Linzu w Austrii. Jedyną drogą, którą mógł się kontaktować z rodziną, były listy. Jeden z nich wysłał na krótko przed swoją śmiercią – 17 września 1942 roku. Pytał w nim rodziców, jak u nich ze zdrowiem. Na koniec kazał im też mnie pozdrowić. Miałem wtedy zaledwie 6 lat. Dziś te słowa wprawiają mnie o łzy wzruszenia. Sam pracował wtedy pobliskim kamieniołomie (w pobliżu obozu znajdował się największy austriacki kamieniołom grafitu (Wiener Graben) – dop. red.) Jednakże nie wytrzymał tam fizycznie. Zachorował. Po kilku dniach zmarł. Było to 3 października 1942 roku. Nie wiadomo, dokąd trafiło jego ciało. Mimo to staram się, aby w naszej rodzinie pamięć o nim nie zginęła.

Dlatego też Hilary Szczukowski jeszcze w tym roku zamierza pojechać do Austrii. Chce poznać życie dawnego obozu koncentracyjnego. Dla niego będzie to też okazja do zapalenia znicza bliskiemu, który zginął z rąk okupanta.
Przypomnijmy, obchody 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej odbędą się 1 września. W Tczewie z tej okazji zaplanowano, m.in. inscenizację historyczną. W jej pierwszej części zgromadzeni na nadwiślańskim bulwarze zobaczą walki, jakie toczyć się będą na moście nad Wisłą. W drugiej części widowiska zaplanowano wysadzenie mostów. Dodatkowo nad obiektami przelecą samoloty. Podczas wojny to one zrzuciły bomby na mosty. Na koniec wszyscy zobaczyć będą mogli sprzęt wojskowy.
Honorowy patronat nad obchodami rocznicy objął prezydent RP Lech Kaczyński, marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, ministrowie; kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski, infrastruktury Cezary Grabarczyk, finansów Jacek Rostowski, prezes zarządu PKP S.A. Andrzej Wach oraz dowódca 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej Wiesław Michnowicz.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto