Warsaw Eagles zmiażdżyli rywala! Trzecia z rzędu wygrana

Futbol amerykański walczy o warszawskich kibiców

Spotkanie gospodarze rozpoczęli od mocnego uderzenia. W pierwszej kwarcie panowali na boisku niepodzielnie. Formacja ofensywna Orłów była nie do zatrzymania i białostocki zespół nie był w stanie zrobić nic, aby zapobiec zdobywaniu kolejnych przyłożeń przez gospodarzy.

Ofensywa gości również nie była w stanie wiele zdziałać, a to za sprawą zwartej i bardzo twardo grającej obrony Orłów. Efektem takiej gry były aż trzy przyłożenia zdobyte przez Eagles w pierwszej części spotkania. Wszystkie trzy były dziełem nowego nabytku drużyny, amerykańskiego quarterbacka, Jeremy'ego Dixona.

Zobacz: Warsaw Eagles wygrywają na inaugurację sezonu
Szczególnie jedno z nich, zdobyte po 63-jardowym biegu, można śmiało uznać za najlepszą akcję spotkania. Pierwsza kwarta zakończyła się wysokim prowadzeniem gospodarzy 35:0 i była zapowiedzią bardzo ciężkiej przeprawy dla Lowlanders.

W drugiej kwarcie emocje nieco osłabły. Gospodarze nadal atakowali, ale robili to spokojniej. Wysokie prowadzenie dało im komfort psychiczny. Goście za to bardzo starali się wejść do gry, ale w ich ruchy wkradła się nerwowość. Nie mogli się skoncentrować i mieli problemy z komunikacją na boisku. W rezultacie Orły zdobyły dwa kolejne przyłożenia.

Druga połowa pod kontrolą Orłów

W drugiej połowie zmieniło się niewiele, gościom nadal nic nie wychodziło, za to Orły zdobywały kolejne przyłożenia. W trzeciej kwarcie swój dorobek punktowy powiększyli Jeremy Dixon i Piotr Osuchowski. Za to ostatnia część spotkania przebiegała wyjątkowo spokojnie. Gospodarze, zadwowoleni ze zwycięstwa i nieco już zmęczeni szanowali piłkę, skupili się na rozważnej grze i hamowaniu zapędów przeciwnika do zdobycia choć jednego przyłożenia. W samej końcówce spotkania zwycięstwo swojej drużyny przypieczętował Dixon zdobywając kolejne, piąte przyłożenie i ustalając wynik spotkania na 54:0 dla Warsaw Eagles.

Warsaw Eagles – Lowlanders Białystok 54:0 (21:0, 14:0, 12:0, 7:0)

I kwarta
7:0 przyłożenie Jeremy’ego Dixona po 25-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Dawid Więckowski)
14:0 przyłożenie Jeremy’ego Dixona po 63-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Dawid Więckowski)
21:0 przyłożenie Jeremy’ego Dixona po 9-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Dawid Więckowski)

II kwarta
28:0 przyłożenie Piotra Osuchowskiego po 9-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Dawid Więckowski)
35:0 przyłożenie Tyrone’a Landruma po 15-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Dawid Więckowski)

III kwarta
41:0 przyłożenie Piotra Osuchowskiego po 6-jardowej akcji biegowej
47:0 przyłożenie Jeremy’ego Dixona po 13-jardowej akcji po podaniu Romana Iwańskiego

IV kwarta
54:0 przyłożenie Jeremy’ego Dixona po 23-jardowej akcji po podaniu Romana Iwańskiego (podwyższenie za jeden punkt Dawid Więckowski)