Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legia wygrywa 3:2 z Aston Villą! Kolejny szalony występ europejskich pucharach. Grad goli przy Łazienkowskiej

Kamil Jabłczyński
Kamil Jabłczyński
Leszek Szymański / PAP
Po dwóch latach Legia Warszawa, jako wicemistrzowie Polski oraz zdobywcy Pucharu Polski, wrócili do europejskich pucharów. W pierwszym meczu podejmowali drużynę z Premier League - Aston Villę Birmingham. Po raz kolejny w tym sezonie mecz Legii w europejskich pucharach obfitował w bramki i gorącą atmosferę, także na trybunach. "Wojskowi" wbili rywalom trzy gole, stracili dwa i ostatecznie wygrali 3:2, a także zgarnęli trzy punkty na inaugurację fazy grupowej Ligi Konferencji Europy.

Kolejny szalony mecz Legii. 5 goli z Anglikami

Mecz rozpoczął się od niezwykle mocnego uderzenia. Już w 3 minucie dobre dośrodkowanie z lewej strony wykonał Patryk Kun. Paweł Wszołek wbiegł pomiędzy obrońców i idealnym strzałem z kilku metrów pokonał Emiliano Martineza, wyprowadzając Legie na prowadzenie. Niestety już po kilku minutach goście z Anglii wyrównali. Mocny strzał oddał Nicolo Zaniolo. Nie do końca dobrze i pewnie interweniował Kacper Tobiasz. Piłka odbiła się w taki sposób, że Duranowi udało się wyskoczyć do dobitki i skierować piłkę do pustej bramki.

Legia wygrywa 3:2 z Aston Villą! Kolejny szalony występ euro...

Legia nie cofnęła się głęboko i nie pozwoliła rozgrywać piłkarzom Aston Villi piłki wysoko na swojej połowie. Okazało się to dobrą decyzją. Wysoki pressing wymuszał błędy drużyny z Birmingham i stwarzał okazje do kontry dla Legii. Przy jednej z nich piłkę w prawym rogu pola karnego piłkę otrzymał Wszołek, wypatrzył w polu karnym Ernesta Muciego, do którego piłka dotarła obcierając jeszcze rywala. Albańczyk zamienił tę sytuację na bramkę. Sytuacja była sprawdzana przez VAR, ale zawodnik Legii nie był na pozycji spalonej. Paweł Wszołek potwierdził w pierwszych 45 minutach swoją świetną formę zdobywając gola i zaliczając asystę.

Mądry mecz przeciwko drużynie Premier League

Kilka minut przed końcem 1. połowy goście mieli rzut wolny. Piłka dwukrotnie odbiła się przy wybijaniu przez zawodników Legii. Ostatecznie dotarła do Lucasa Digne, który silnym strzałem zamienił ją na bramkę. Podwójny pech w tej sytuacji spotkał Pawła Wszołka, który najpierw źle wybił piłkę, a po strzale Digne odbiła się od jego pleców zmylając jeszcze bramkarza i wpadła do bramki Legii. Kilka minut po przerwie kolejny świetny kontratak przeprowadziła Legia. Muci pokonał bramkarza Aston Villi strzałem linii pola karnego, skontrował piłkę, której nie sięgnął mistrz świata z Argentyną.

Jak pokazały kamery telewizyjne w furię po tym golu wpadł trener gości - Unai Emery. Już w 67. minucie wykorzystał komplet zmian, na boisko weszli m.in. Cash, Watkins i Diaby, czyli podstawowi zawodnicy w ostatnich meczach ligowych drużyny przyjezdnej. W końcówce meczu piłkarze Legii, po kilku zmianach kluczowych zawodników, bronili się już nieco dramatycznie, ale udało im się dowieźć wygraną i zainaugurować swoje występy w Lidze Konferencji Europy zdobywając trzy punkty.

Składy:
Aston Villa: Martínez – Chambers, Konsa, Lenglet, Digne – McGinn, Kamara, Tielemans, Zaniolo – Bailey, Durán.

Legia: Tobiasz – Pankov, Kapuadi, Ribeiro – Wszołek, Elitim, Slisz, Kun – Josue, Muci, Gual.

Wynik: 3:2
Bramki: Wszołek 3', Muci 26', 51' - Duran 6', Digne 39'

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto