Warszawa została w ponad 60% zniszczona w trakcie II Wojny Światowej oraz Powstania Warszawskiego. Miasto nazwane (na wyrost) Paryżem Północy straciło większość swoich najważniejszych zabytków. Wiele z nich udało się odbudować, część zyskała nowe fasady lub została przebudowana. Jednak do dziś nie przywrócono szeregu zabytkowych obiektów. Było ku temu kilka powodów.
Nieodbudowane zabytki Warszawy - ich już nie zobaczymy
Po pierwsze, części z wyburzonych zabytków nie da się już odzyskać bez przebudowy istniejących budynków lub bez ich zniszczenia. Taka sytuacja dotyczy między innymi Wielkiej Synagogi na miejscu na którym stoi dziś błękitny wieżowiec górujący nad Placem Bankowym. Podobnie, w przypadku kultowego Kercelaka, czy Marywilu, które zniknęły bezpowrotnie z mapy Warszawy. Po drugie, są wśród nieodbudowanych pereł takie, które budzą pewne kontrowersje.
Nieodbudowane zabytki Warszawy wracają
Pałac Saski i Pałac Brühla stoją w miejscach, które wpisały się na stałe w krajobraz stolicy. Pozostawienie fragmentu dawnego pałacu Saskiego nie było przypadkowe i miało przypominać o barbarzyństwie, jakiego dokonano na Warszawie w trakcie wojny. Odbudowa obu zabytków będzie więc nie tylko niezwykle kosztowna, ale też zmieni zasadniczo charakter centrum miasta. Mimo to w listopadzie 2018 roku zapadła decyzja, by nieodbudowane zabytki Warszawy z placu Piłsudskiego i Wierzbowej wróciły na swoje miejsce w nowej odsłonie. Które zabytki warto odbudować, a które lepiej pozostawić w odmętach historii? Kliknij przycisk poniżej, aby się przekonać.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?