Pendolino z wizytą w Warszawie [zdjęcia]

Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię.

Od sierpnia po niespełna 8-kilometrowej pętli toru testowego w Żmigrodzie jeździ w ramach testów pierwszy dostarczony przez koncert Alstom skład Pendolino. Na razie nie zabiera jeszcze na pokład pasażerów, ale wozi obsługę techniczną i całą masę elektroniki pomiarowej.

PKP Intercity sprawdza, jak nowe składy poradzą sobie, gdy już wejdą do regularnej obsługi połączeń. Przy okazji przeglądu, jaki skład przechodził na Grochowie, była okazja, by podejrzeć co jest szykowane dla pasażerów.

W Pendolino znajdują się dwie klasy wagonów bezprzedziałowych z komfortowymi, rozkładanymi siedzeniami. Nawet fotele 2. klasy gwarantują wygodną podróż na najdłuższych trasach. Już kilka minut spędzonych w kubełkowym siedzeniu powoduje, że nie chce się z niego wstawać. Można by rzec złośliwie, że przy takiej wygodzie Pendolino wcale nie musi być szybkie.

Przy każdym fotelu znajduje się gniazdko zasilania sieciowego oraz niewielka lampka do czytania w czasie nocnej jazdy. Klasy 1. i 2. różnią się od siebie głównie szerokością foteli i ilością osób w wagonie - w drugiej każdy rząd mieści 4 siedzenia, w pierwszej trzy i szersze przejście pomiędzy nimi.

Wnętrze przedziałów pasażerskich przypomina nieco samolot - zwłaszcza przez niewielką ilość miejsca na wyłącznie podręczny bagaż. Większe walizki zostawiać się będzie w specjalnie wydzielonej do tego strefie z mocnymi stalowymi pułkami. W tych samych strefach zamontowane są także wieszaki do przewozu rowerów. Nad głowami siedzących pasażerów umieszczone zostały ekrany LCD, na których wyświetlane będą na bieżąco informacje o trasie, czasie przyjazdu do kolejnych stacji, itp. Dla tych, którzy, mimo wszystkich udogodnień, poczują w trakcie podróży znużenie, dostępny będzie bufet z gorącymi napojami i przekąskami.

Więcej: PKP kupuje pociągi Pandelino. Do Krakowa i Gdańska w 2,5 godziny

Na razie tajemnicą pozostaje ostateczny wygląd przedziałów klasy biznesowej - będą one jeszcze przebudowywane, gdyż nie spełniają wszystkich wymagań przewoźnika. - Przy tak dużej wartości kontraktu, jak zakup Pendolino, mamy prawo, a nawet obowiązek "powybrzydzać", by inwestycja zadowalała naszych przyszłych pasażerów - mówi Zuzanna Szopowska, rzeczniczka PKP Intercity.

W Warszawie testowy pociąg Pendolino przeszedł gruntowne badania, w których miały zostać wykryte ewentualne problemy techniczne, z jakimi mogłyby się borykać jeżdżące na regularnych trasach składy oraz wszelkie uchybienia jakościowe. Sprawdzane były między innymi koła składu pod kątem ich ewentualnego nadmiernego lub nieprawidłowego ścierania się w czasie jazdy - przy szybkościach, z jakimi ma poruszać się Pendolino, nawet najdrobniejsze problemy w tym zakresie mogłyby odbić się na komforcie podróży pasażerów.

Testy pociągu Pendolino trwają od 12 sierpnia, a uruchomienie pierwszych regularnych kursów planowane jest na grudzień 2014 roku.