Pierwsza elektroniczna taca na Ursynowie. Wierni złożą tam ofiarę kartą, telefonem i zegarkiem

Rosnącą popularność elektronicznych tac w polskich kościołach możemy obserwować od końca 2019 roku. Jeden z pierwszych "ofiaromatów" stanął wówczas w kościele pod wezwaniem św. Maksymiliana Marii Kolbego w Krakowie. Urządzenia na początku budziły sporo kontrowersji, jednak w czasie pandemii zbierają coraz więcej pozytywnych opinii. Wierni podkreślają, że taki sposób przekazywania datków jest nie tylko wygodny, ale również bezpieczniejszy od tradycyjnej tacy.

Po innowacyjne rozwiązanie decyduje się sięgać coraz więcej stołecznych świątyni. Kilkanaście tygodni temu informowaliśmy o tym, że "ofiaromat" stanął w kościele św. Anny na Krakowskim Przedmieściu. Teraz nadszedł czas na Parafię Wniebowstąpienia Pańskiego zlokalizowaną przy al. KEN 101.

Kościół pw. Wniebowstąpienia Pańskiego jest pierwszą świątynią na Ursynowie, w której stanął "ofiaromat". Dzięki temu urządzeniu, tamtejsi parafianie nie muszą nosić już przy sobie drobnych, aby złożyć datek. Nowoczesny sprzęt jest niezwykle prosty w obsłudze.

Wystarczy, że wierni wybiorą na panelu dotykowym kwotę, którą chcą ofiarować, a następnie przyłożą do urządzenia kartę, telefon komórkowy lub zegarek. Po dokonaniu transakcji, na ekranie zamiast komunikatu "transakcja zaakceptowana”, ujrzą napis "Bóg zapłać”.

Wierni mogą wpłacać dowolną kwotę. "Ofiaromat" sugeruje jednak datki w wysokości: 5, 10, 20, 50 i 100 złotych.

Trzeba przyznać, że rozwój technologii w ursynowskiej świątyni jest na naprawdę wysokim poziomie. Jak informuje portal "haloursynów.pl", elektroniczna taca nie jest jedyną nowością w tamtejszym kościele. Ostatnio zaopatrzył on się także w bezdotykowy skaner temperatury ciała.