Pomezania podejmie Cartusię, a Grom Stoczniowca. W środę mecze 1/8 finału wojewódzkiego Pucharu Polski

Grom i Pomezania to jedyne zespołu z powiatu malborskiego, które zostały w grze w tej edycji regionalnego Pucharu Polski. Jako pierwsi na boisko wybiegną nowostawianie. Pierwotnie mecz miał się odbyć w Gdańsku, ale odbędzie się o godz. 16 na stadionie przy ul. Sportowej w Nowym Stawie.

- Rywalem Gromu, czwartej drużyny w tabeli IV ligi, jest Stoczniowiec, czołowy zespół drugiej grupy V ligi.
Każdy myśli, że wylosowaliśmy bardzo dobrze, ale to nie będzie łatwy mecz. Podejrzewam, że będzie taki, jak każde spotkanie w IV lidze, gdzie rywal gra nieustępliwie – mówił nam Dawid Leleń, trener Gromu, przed rozpoczęciem rundy wiosennej w IV lidze.

Stoczniowiec Gdańsk z 44 punktami zajmuje 2 miejsce w tabeli drugiej grupy V ligi. W ostatniej kolejce zremisował 0:0 z liderem Czarnymi Pruszcz Gdański, a wcześniej w rundzie wiosennej wygrał 3 mecze i 2 przegrał.

CZYTAJ TEŻ: Grom Nowy Staw podzielił się punktami z Gedanią II Gdańsk

Dużo trudniejszego przeciwnika w 1/8 finału wojewódzkiego PP ma Pomezania Malbork, która w środę o godz. 17 podejmie III-ligową Cartusię Kartuzy.

Będziemy próbowali utrzeć nosa wyżej notowanemu rywalowi. Cartusia jest obecnie najwyżej klasyfikowanym zespołem z Pomorza w III lidze – przypomina Paweł Budziwojski, trener Pomezanii.

Drużyna z Kartuz w drugiej grupie III ligi zajmuje 11 miejsce z 36 pkt na koncie. W rundzie wiosennej odnotowała 2 zwycięstwa, 2 remisy i 2 porażki. Ostatnio przegrała na wyjeździe 0:1 z Vinetą Wolin (3 miejsce).

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!