Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radny Warszawy pobity przez rowerzystę. "Opuściłem szybę i w tym momencie otrzymałem potężny cios"

Redakcja Warszawa
Redakcja Warszawa
Radny Warszawy Piotr Żbikowski został zaatakowany przez agresywnego rowerzystę.
Radny Warszawy Piotr Żbikowski został zaatakowany przez agresywnego rowerzystę. Piotr Żbikowski - Facebook
Radny Warszawy Piotr Żbikowski został zaatakowany przez agresywnego rowerzystę. Pokrzywdzony opisał zdarzenie w mediach społecznościowych. Do ataku doszło nieopodal centrum handlowego Arkadia, gdzie nieznajomy mężczyzna, jadący na rowerze, miał uderzyć radnego i odjechać. Sprawę bada policja.

Do zdarzenia doszło w piątek, 29 grudnia w okolicy centrum handlowego Arkadia w Warszawie. Warszawski radny, były wiceburmistrz dzielnic Ochota i Praga-Południe, Piotr Żbikowski został pobity przez rowerzystę. Pokrzywdzony całe zajście opisał w mediach społecznościowych.

„Bandyci, jak to bandyci... Chodzą pieszo, jeżdżą samochodem, śmigają też rowerem... Ja miałem wątpliwą przyjemność natknięcia się dzisiaj na trzeci z tych rodzajów rzezimieszków” – zaczął opis radny.

Rowerzysta zaatakował radnego

„Otóż zjeżdżając po zmroku (16:10) do podziemnego garażu Arkadii (prędkość ok. 30 km/h - tempo 30! Ha!) z Jana Pawła II (kierunek Żoliborz) musiałem przejechać przez niedoświetloną ścieżkę rowerową, biegnącą równolegle do jezdni. I właśnie w tym momencie wyskoczył prosto na mnie jakiś zagubiony uczestnik Tour de France, z prędkością na mój gust ok. 40 kmh. Uchwyciwszy go kątem oka zza pleców odruchowo zatrzymałem toczący się pojazd tuż przed ścieżką. Jegomość ów objechał mój samochód, przystanął od strony kierowcy i zaczął coś pokrzykiwać na przemian łamaną polszczyzną i łamaną angielszczyzną. Aby lepiej go zrozumieć - opuściłem szybę i... w tym momencie otrzymałem potężny cios prosto w łuk brwiowy” – wskazał Piotr Żbikowski.

Zanim poszkodowany zdążył zareagować napastnik, mający na oko 40-50 lat, odjechał w kierunku Żoliborza.

„Drogi Rowerowy Bandyto - jestem pewny, że tęsknisz za naszym spotkaniem podobnie jak ja. Bądź spokojny.. Wszystko to działo się w obrębie monitoringu wizyjnego. Spotkamy się z pewnością” – dodał Żbikowski.

Radny wyjaśnia, że nagłośnił tę sprawę, aby zwrócić tym samym uwagę na powszechne zjawisko agresji na drogach wśród nie tylko wśród kierowców.

O zdarzeniu została powiadomiona komenda policji przy ulicy Żytniej, teraz służby zajmą się poszukiwaniem sprawcy ataku. Artykuł 157 Kodeksu karnego, dotyczący średniego i lekkiego uszczerbku na zdrowiu, przewiduje za to przestępstwo karę do dwóch lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto