Zatruła się też jego dziewczyna i jej ojciec. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Wiktora uratować może przeszczep wątroby. Trwają poszukiwania, liczy się każda godzina.
- Zatrucia muchomorem sromotnikowym są bardzo niebezpieczne - mówi Zenon Czajkowski, ordynator Oddziału Intensywnej Opieki Medycznej i Anestezjologii Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Szczecinie. Do tego szpitala trafił Wiktor.
Rodzina Wiktora wierzy, że Wiktor będzie zdrowy, że znajdzie się dawca
Lekarze apelują: Nie zbierajcie grzybów, których nie znacie.
Zatrucie muchomorem sromotnikowym wywołuje objawy dopiero po kilku godzinach, czasem dniach. Nie są charakterystyczne, dlatego łatwo pomylić je z czymś innym.
Przede wszystkim to wymioty, biegunka, złe samopoczucie, zaburzenia świadomości. Im więcej czasu upłynie od spożycia trucizny do udzielenia pomocy, tym mniejsza jest szansa na ratunek.
(Bogna Jurek)
Czytaj więcej na: http://inowroclaw.gra.pl/
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?