Jarosław Koszański, dyrektor Gimnazjum nr 1 w Kutnie, który bez powodzenia startował do rady miejskiej z listy PO, został w nocy przyłapany na jeździe po pijanemu. Kutnowska drogówka zauważyła seata, który jechał "wężykiem". Kierujący autem odmówił dmuchania w alkomat, dlatego pobrano mu krew. Miał 2,5 promila alkoholu.
Dyrektorowi grozi kara do 2 lat więzienia, pozbawienie prawa jazdy nawet na 10 lat, a także sankcje zawodowe. - Gdy otrzymamy zawiadomienie z policji, będzie zawieszony w pełnieniu obowiązków. Może zostać pozbawiony prawa do wykonywania zawodu i zwolniony z pracy - mówi Grzegorz Chojnacki, wiceprezydent Kutna.
Z dyrektorem Koszańskim nie udało nam się wczoraj skontaktować, nie było go w szkole.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?