Grodziscy policjanci trafili na trop hodowli konopi indyjskich. Kiedy dotarli na posesje 66-letni mężczyzna, który był jej właścicielem udawał zdziwienie rosnącymi wśród zarośli krzakami. Policjanci postanowili przeszukać dom mężczyzny. Okazało się, że na strychu suszyły się już krzaki konopi, a w pudełku znalezionym w pomieszczeniu znajdowała się gotowa do sprzedaży trawa. Jan S. został zatrzymany.
Zobacz też:
Zwłoki noworodka w reklamówce w Warszawie. Policja szuka świadków
Okazało się jednak, że mężczyzna nie działał sam. Współpracował z nim 35-latek oraz 44-latka. W ich domu policja znalazła kolejne opakowania z gotowym suszem, a w garażu suszące się krzaki, doniczki i nawozy. Oboje również zostali zatrzymani.
Po zważeniu całego "towaru" okazało się, że łącznie w swoich domach zatrzymani mają ponad 21 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 200 tys. zł. Cała trójka usłyszała zarzuty wytworzenia znacznej ilości środków odurzających.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?