Akcja STOP Janosikowe ruszyła z podwójną siłą. Jest już 80 tys. podpisów

Mimo, że strona www.stopjanosikowe.pl działa już od grudnia zeszłego roku, to sama akcja nabrała tempa w ciągu ostatniego miesiąca, kiedy rozpoczęto zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem ustawy. Wtedy też media zainteresowały się całą sprawą.

Głównym argumentem przedstawianym przez Związek Stowarzyszeń Praskich, jest zbyt duża wysokość podatku płaconego przez Mazowsze, a Warszawę w szczególności, który w tym roku wyniesie prawie miliard złotych. Według wyliczeń praskiego stowarzyszenia za taką kwotę, można zakupić 900 nowoczesnych autobusów, dwa tysiące karetek pogotowia lub wybudowanie pięć szpitali czy wyremontowanie 250 praskich kamienic. Wygląda to owszem imponująco, jednak każdy chyba zdaje sobie sprawę, że w Warszawie nie ma gdzie zbudować nowych szpitali w takiej ilości, czy dwóch stadionów na 50 tysięcy miejsc, o których też wspominają organizatorzy.

Dużym atutem całej akcji, jest poparcie społecznych organizacji oraz mazowieckich i warszawskich radnych, jakie udało się uzyskać jej pomysłodawcom. Na stronie możemy znaleźć listę kilkudziesięciu członków rad dzielnic, miast i powiatów, którzy zadeklarowali swoje wsparcie dla sprawy.

Niedawno, STOP Janosikowe po raz kolejny nabrało rozgłosu w mediach, kiedy poparcia dla inicjatywy udzieliły Federacja Młodych Socjaldemokratów oraz Koło Młodych ODNOWA Urysnów. Jest to o tyle interesujące, że obie te organizację są silnie związane z Sojuszem Lewicy Demokratycznej, który na sztandarach ma hasła pomocy i ochrony słabszym, w co z pewnością wpisuje się janosikowy podatek.

-Wsparcie finansowe, które uzyskujemy przeznaczamy na druk ulotek i innych materiałów informacyjnych. Natomiast jeżeli po zakończeniu akcji pozostanie jakaś nadwyżka, jest już postanowione, że zostanie ona przekazana Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. – dowiedzieliśmy się w biurze komitetu inicjatywy. Opinia organizatorów na temat szans akcji jest entuzjastyczna. – Z pewnością się uda, na tę chwilę mamy już ok. 80 tysięcy podpisów, poza Warszawą są one zbierane także w Krakowie i Gdańsku.

Czytaj też:
Niepełnosprawni zostaną pozbawieni wind? Wszystko przez ciągłe akty wandalizmu
Dach przystanku przecieka, a ludzie muszą moknąć na deszczu (ZDJĘCIA)

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!