Jak wyglądają u Pana przygotowania do świąt. Jakie potrawy Pan preferuje podczas Wigilii.Od samego rana żona przygotowuje potrawy, a ja staram się jej pomagać. Na naszym stole wigilijnym tradycyjnie są: karp, kapusta z grzybami, uszka z grzybami, pierogi oraz barszcz naturalnie robiony z wywaru warzywnego. Dodając wszystkie składniki, wychodzą same pyszności. Potraw ma być dwanaście, ale na stół serwujemy to, co najbardziej lubimy.Lubi Pan święta?Tak, ponieważ to szczególny okres, podczas którego staram się nadrabiać czas, kiedy nie ma mnie w domu. Staram się, więc go poświęcać, jak najwięcej żonie i dzieciom. Wspólnie ubieramy prawdziwą choinkę. Dużą frajdę sprawia mi dawanie prezentów. Jednak lubię, kiedy dla mnie jest, nawet coś drobnego, pod choinką. Zawsze bardzo się z teg cieszę.Jak oceni pan miniony rok?Rok 2010 byłu dany. Pod względem sportowym graliśmy w finale, odnieśliśmy duży sukces. Prywatnie tak samo. Uważam, że wszystko idzie bardzo fajnie. Oby 2011 był takim sam. Wtedy będzie bardzo dobrze.Ma Pan jakieś postanowienia na 2011 rok?Nie mam szczególnych postanowień. Staram się iść swoim rytmem i tak będę robił w następnym roku.Czego życzy Pan kibicom Anwilu, mieszkańcom Włocławka?Wszystkim kibicom chce życzyć zdrowych i wesołych i pogodnych świąt w gronie rodzinnym i oczywiście szczęśliwego Nowego Roku. Życzę, aby ten nadchodzący 2011 rok niebył gorszy od tego kończącego się. Żebyśmy mogli się cieszyć z sukcesów, tak jak w 2010 rok. Natomiast sobie osobiście życzę przede wszystkim zdrowia. To jest, bowiem najważniejsze.
Dziękuje za rozmowę
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?