Mieszkańców Ursynowa zelektryzowała wieść o tym, że w okolicach wlotu Południowej Obwodnicy Warszawy będzie zlokalizowana 15 metrowa wyrzutnia spalin. Aktywiści z Ursynowa apelowali o zainstalowanie specjalnych filtrów na kominach. Zachęcali do podpisania petycji w tej sprawie.
"Niedopuszczalne jest, aby punktowe wyrzutnie spalin obsługujące ruch do 100 tys. aut na dobę (taki jest prognozowany docelowy ruch w tunelu), w żaden sposób nie chroniły mieszkańców osiedla liczącego ponad 200 tys. mieszkańców. Należy zwrócić uwagę na fakt, iż do najbliższych bloków jest tylko 110 metrów, zaś 700 metrów do Centrum Onkologii oraz budowanego obecnie Szpitala Południowego" – mogliśmy przeczytać w petycji skierowanej do Ministerstwa Infrastruktury, Wojewody Mazowieckiego i Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zdecydowała jednak, że filtrów powietrza nie będzie. Przynajmniej na razie. Na razie drogowcy mają przy tunelach zostawić miejsce na ich ewentualny montaż. Wykonawca inwestycji obiecuje jednak, że po otwarciu drogi przez całą dobę kontrolowana będzie jakość powietrza.
Inwestycja ma być gotowa w sierpniu 2020 r. Jej koszt szacowany jest na 2,5 mld zł. Obwodnica będzie biegła od strony Pól Wilanowskich w kierunku Skarpy Ursynowskiej, gdzie wjedzie w tunel. Ulica Płaskowiecka zostanie przedłużona do Wilanowa, do ulicy Branickiego. Będzie miała 2 jezdnie po 2 pasy ruchu.
Czytaj więcej: Co nas najbardziej irytuje w komunikacji miejskiej? Oto wasze opinie
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?